Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców logo pz
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
  • Kontakt

Dwieście pięćdziesiąt tysięcy kartek dla pacjentów od lekarzy z Federacji Porozumienie Zielonogórskie!

Kategoria: Nowości Utworzono: 08 styczeń 2023
  • Drukuj

Informacja prasowa 5.01.2022 r.
Dwieście pięćdziesiąt tysięcy kartek dla pacjentów od lekarzy z Federacji Porozumienie Zielonogórskie!
250 000 kartek ze świątecznymi życzeniami, ale i listą profilaktycznych badań – tyle kartek lekarze z Federacji Porozumienie Zielonogórskie przekazali swoim pacjentom. W okresie okołoświątecznym i noworocznym lekarze należący do Federacji wspierali swoich pacjentów nie tylko w walce z chorobami, ale skutecznie zachęcali do badań profilaktycznych i zmiany stylu życia.
Nałożenie się w jednym czasie chorych na grypę, COVID-19 oraz wirusa RSV sprawia, że poradnie medycyny rodzinnej od kilku tygodni przeżywają prawdziwe oblężenie. Konieczność zaopiekowania się wieloma pacjentami w jednym czasie nie przeszkodziła lekarzom Federacji Porozumienie Zielonogórskie w przyjęciu na siebie dodatkowych zadań i zachęcaniu pacjentów do wdrażania profilaktyki chorób cywilizacyjnych. Tak dużej akcji dotąd nie było!
- Okres okołoświąteczny i noworoczny sprzyja – z uwagi na sezon grypowy, zwiększonemu kontaktowi z pacjentami. Wykorzystaliśmy tę okazję, przygotowując 250 000 tysięcy kartek dla naszych pacjentów. Kartka spełniła podwójną rolę. Z jednej strony były to świąteczne życzenia, z drugiej lista badań profilaktycznych i najczęściej podejmowanych wyzwań noworocznych. To lekarz „wybierał” badania i postanowienia noworoczne dla swoich pacjentów, bazując na indywidualnej wydolności organizmu pacjenta oraz predyspozycjach zdrowotnych. – mówi Jacek Krajewski, Prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Sezon grypowy – choć pod wieloma względami bardzo trudny dla lekarzy, stał się doskonałą okazją do tego, aby otoczyć chorych dodatkową opieką i wsparciem. Pod koniec roku, który przeważnie obfituje w zwiększoną ilość wizyt chorych, lekarz ma szansę zobaczyć dawno niewidzianych pacjentów, dlatego Federacja wykorzystała ten czas, aby zaproponować chorym coś nowego, co zachęci do zmiany stylu życia. Nowy rok sprzyja podejmowaniu postanowień dobrych dla zdrowia, te jednak szybko tracą na znaczeniu, ponieważ kondycja pacjenta i indywidualne predyspozycje zdrowotne lub ich brak, nie zawsze pozwalają na realizację prozdrowotnych zamierzeń czy zwiększoną aktywność fizyczną. To natomiast skutecznie zniechęca do wysiłku i prowadzi do zaniechania działań. Dlatego lekarz rodzinny na podstawie obserwacji i badań może wskazać te aktywności, które są odpowiednie dla danego pacjenta.
Lekarze rodzinni należący do FPZ zgodnie twierdzą, że pacjenci przyjęli akcję z ogromnym pozytywnym zaskoczeniem. Kartka z życzeniami świątecznymi od lekarza rodzinnego, ale także z listą badań czy wskazaniem zmiany niektórych nawyków okazała się być skutecznym narzędziem wspierającym pacjentów w podejmowaniu prozdrowotnych wyzwań. 
Kartka miała też na celu zwrócenie uwagi pacjentów na to, że odpowiedzialność za ich zdrowie leży w ich rękach, a zadaniem lekarza jest wskazywanie najlepszych dla pacjenta rozwiązań. To jednak od pacjenta zależy konsekwencja w ich realizacji. 
- Chcemy, aby pacjent miał poczucie, że w drodze do jego zdrowia lekarz jest partnerem i ja jako lekarz wspieram i wytyczam ścieżkę, ale to po stronie pacjenta leży realizacja tych planów. I ta kartka miała temu służyć – pokazać z naszej strony wsparcie, zbudować odpowiedni poziom motywacji u pacjenta, wytyczyć konkretny plan. Jestem dumna z tej akcji, a ogromne zainteresowanie tą inicjatywą najlepiej świadczy o tym, że takie wyjście do pacjenta z czymś innym niż zwykle ma olbrzymi sens. I jestem pewna, że to przyniesie wymierne korzyści. – dodaje Anna Osowska, Prezes Warmińsko - Mazurskiego Związku Lekarzy Pracodawców Porozumienie Zielonogórskie. 
Z uwagi na ogromne zainteresowanie pacjentów, Federacja Porozumienie Zielonogórskie planuje w przyszłości podobne inicjatywy.

 

 

 

Komentarz (0)

Grypa w natarciu. Tysiące zarażonych, a szczyt zachorowań dopiero przed nami.

Kategoria: Nowości Utworzono: 06 styczeń 2023
  • Drukuj

Informacja prasowa 4.01.2022 r.
Grypa w natarciu. Tysiące zarażonych, a szczyt zachorowań dopiero przed nami. 
– Nie mamy szans pracować zgodnie z grafikami, mamy nadkomplet pacjentów – dzień w dzień, już co najmniej od początku grudnia. Dominuje grypa. Nasz personel też choruje. W przychodniach i poradniach sytuacja jest bardzo trudna – tak opisuje sytuację infekcyjną na Dolnym Śląsku dr Agata Sławin, ekspertka Federacji Porozumienie Zielonogórskie, specjalistka medycyny rodzinnej. 
Podobna sytuacja jest w innych regionach kraju. Ministerstwo Zdrowia podaje, że codziennie nowych zakażeń wirusami grypy jest ponad 50 tysięcy, ale to są niepełne dane, bo nie wszystkie placówki regularnie wysyłają raporty o liczbie zakażonych. 
Na grypę chorują głównie dzieci i osoby starsze. Dla każdego to poważna choroba, ale dla najmłodszych jest szczególnie niebezpieczna. Jest już kolejna ofiara – 10-letni chłopiec, któremu nie udało się uratować życia. Dla osób starszych, ze współistniejącymi chorobami – nadciśnieniem, cukrzycą – grypa też jest bardzo groźna. Zaostrza inne dolegliwości, może też powodować powikłania – zapalenie opon mózgowych, zapalenie wirusowe płuc czy mięśnia sercowego prowadzące do zaburzeń rytmu serca, a nawet do zgonu.
– U chorych diagnozujemy także RSV, ale też dużo zakażeń bakteryjnych – wiele jest także przypadków szkarlatyny. Pierwsze objawy tych wszystkich chorób są bardzo podobne – wysoka gorączka, kaszel, katar, osłabienie. Testy szybko mogą rozstrzygnąć, na co pacjent choruje, jednak nadal nie są refundowane – mówi dr Agata Sławin. 
Lekarze niezmiennie apelują, żeby pacjenci, którzy mają infekcję, zakładali maseczki w sklepach czy w komunikacji miejskiej, zachowywali dystans i często myli ręce. 
Najskuteczniejsze na zmniejszenie liczby zachorowań są szczepienia przeciw grypie. Infekcje zaczęły się w tym sezonie wyjątkowo wcześnie i wiele osób nie zdążyło się zaszczepić, ale tak naprawdę zainteresowanie szczepieniami jest znikome. Chętnych jest jak na lekarstwo. Niestety w punktach szczepień najrzadziej pojawiają się rodzice z dziećmi.
– To bardzo smutne. Ani pandemia, ani teraz wzrost zachorowań na grypę nie spowodowały większego zainteresowania szczepieniami przeciwko grypie. A to dzieci są jednymi z najczęstszych ofiar tej choroby, to one trafiają do szpitali – opisuje dr Agata Sławin.
Tymczasem organizacja tegorocznych szczepień pozostawia wiele do życzenia. Np. pacjenci, mogący skorzystać ze zniżek lub refundacji - kobiety w ciąży, seniorzy powyżej 75 lat - po zbadaniu i zakwalifikowaniu przez lekarza muszą pójść z receptą do apteki po szczepionkę i szybko wrócić do poradni POZ, by dopiero wtedy się zaszczepić. To prawdziwa "ścieżka zdrowia", szczególnie dla osób starszych, schorowanych lub z niepełnosprawnościami. Byłoby łatwiej, sprawniej i logiczniej, gdyby szczepionki były dostępne w poradniach POZ. Proste rozwiązania są najlepsze.
Szkoda, że MZ nadal zastanawia się co zrobić, żeby więcej osób szczepiło się przeciw grypie i nie wprowadza udogodnień, bo za chwilę system zdrowia nie wytrzyma tylu zakażonych. A czasu jest coraz mniej. Kolejny wzrost zachorowań na grypę najprawdopodobniej będzie jeszcze w styczniu.

 

Komentarz (0)

Życzenia świąteczne

Kategoria: Nowości Utworzono: 24 grudzień 2022
  • Drukuj

Trudne lata są za nami
A nie wiemy co przed nami
Nie czekajmy trosk kolejnych,
Pandemicznych czy wojennych,
Tylko cieszmy tym co mamy,
W naszej roli ojca, mamy,
Męża, żony, babci, dziadka,
Czy po prostu jako dziatwa.

Dziś przy wigilijnej kolacji
Nie myśl o koordynacji,
Czy ustawie o jakości.
Tylko zainteresuj gości
Świątecznymi rozmowami,
Rodzinnymi tematami,
Które ciągle leżą z boku,
Odsuwane w tym natłoku
Problemów dnia codziennego,
Rozmyślania medycznego.

W przyszłym, może ciężkim, roku
Tobie będę, czasem z boku,
Do pomocy gotów wciąż,
Jako lekarz, prezes, mąż,
ojciec, kolega, czy syn,
Masz telefon więc dzyń-dzyń,
I jesteśmy już w kontakcie.
A jak wolisz to mejlika
Możesz do mnie też wyklikać.
W każdej sprawie jakiej chcesz
Zawsze pomoc tu znajdziesz!

Życzę Wam wszystkim roku cudownego
Dwa tysiące dwudziestego trzeciego!!!

Tomasz Zieliński
Prezes LZLR-P

Komentarz (0)

Pierwszy w Polsce kodeks postępowania zgodnego z RODO zatwierdzony

Kategoria: Nowości Utworzono: 14 grudzień 2022
  • Drukuj

Informacja prasowa 14.12.2022 r.
Pierwszy w Polsce kodeks postępowania zgodnego z RODO zatwierdzony
Prezes UODO zatwierdził „Kodeks postępowania dotyczącego ochrony danych osobowych przetwarzanych w małych placówkach medycznych” opracowany przez Federację Związków Pracodawców Ochrony Zdrowia „Porozumienie Zielonogórskie”. Organ nadzorczy udzielił również akredytacji dla RS Jamano, który będzie pełnił funkcję podmiotu monitorującego stosowanie kodeksu.
Jakub Groszkowski, Zastępca Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, wręczając 14 grudnia 2022 r. przedstawicielom inicjatywy kodeksowej decyzję zatwierdzającą kodeks powiedział: „Zadaniem kodeksu postępowania jest zapewnienie ochrony danych osobowych pacjentów i innych osób w placówkach służby zdrowia. Z pewnością przyjęty kodeks postępowania pomoże nie tylko podmiotom medycznym wypełniać wymogi RODO, ale również upowszechni wiedzę o ochronie danych wśród pacjentów. Poszerzanie wiedzy i świadomości na temat roli ochrony danych osobowych oraz budowanie odpowiednich postaw zarówno wśród administratorów, jak i obywateli to proces, w którym aktywnie bierze udział UODO”.
W ocenie organu nadzorczego  przedstawiony przez FZPOZ „Porozumienie Zielonogórskie” kodeks postępowania jest zgodny z przepisami ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO) oraz stanowi odpowiednie zabezpieczenie w zakresie ochrony danych przewidzianych przepisami rozporządzenia. Decyzja Prezesa UODO kończy okres pracy nad treścią kodeksu i daje placówkom medycznym możliwość rozpoczęcia przygotowań do jego wdrożenia.
 „Kodeks postępowania RODO Porozumienia Zielonogórskiego powstał po to, by doprecyzować zawiłe przepisy związane z ochroną danych osobowych w placówkach medycznych. Dzięki znajdującym się w nim czytelnym instrukcjom, placówki będą w stanie wdrożyć odpowiednie rozwiązania oraz zyskać pełną kontrolę nad procesami zachodzącymi w obszarze ochrony danych osobowych, a tym samym zmniejszą ryzyko chaosu lub szukania niewłaściwych rozwiązań w przypadku naruszenia bezpieczeństwa danych osobowych pacjentów.” – powiedział Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Kodeksy postępowania. Dlaczego warto je opracować?
Przystąpienie do stosowania kodeksu postępowania wiąże się z licznymi korzyściami. Przede wszystkim podmioty, które będą go stosowały mogą mieć gwarancję prawidłowości używania określonych rozwiązań zatwierdzonych przez organ nadzoru. Mogą też liczyć na nadzór nad procesami przetwarzania danych osobowych ze strony niezależnego podmiotu monitorującego ten kodeks. Nie bez znaczenia jest również fakt, iż zgodnie z RODO organ nadzorczy, gdy rozważa nałożenie kary na dany podmiot musi brać pod uwagę w każdym przypadku, czy podmiot ten prawidłowo stosuje zatwierdzony kodeks postępowania.
Jak powiedziała Monika Krasińska, dyrektor departamentu Orzecznictwa i Legislacji, UODO: „Urząd Ochrony Danych Osobowych nieustannie zachęca organizacje zrzeszające podmioty z poszczególnych branż, by występowały z inicjatywami tworzenia kodeksów postępowania. Działania takie pomagają podmiotom inicjującym we właściwym przestrzeganiu przepisów ochrony danych osobowych  i wypełnianiu  obowiązków, jakie nakłada na administratorów RODO”.
Podmiot monitorujący
Podczas tego samego spotkania Prezes UODO wręczył pierwszy certyfikat potwierdzający akredytację podmiotu monitorującego. Certyfikat ten otrzymał RS Jamano Sp. z o.o., Sp. k.
„Z ochroną danych osobowych jest trochę jak z głaskaniem kota - to proces ciągły, nie jednorazowy. Podobnie jest ze stosowaniem kodeksu - przystąpienie placówki medycznej do kodeksu oznacza przyjęcie przez nią zobowiązania do zapewnienia i utrzymania wysokiego poziomu ochrony danych osobowych. Zadaniem podmiotu monitorującego jest natomiast bieżąca współpraca z placówkami, by przez cały okres przynależności do kodeksu tak rzeczywiście było. Jesteśmy już gotowi do działania – powiedział  Paweł Makowski, V-ce Prezes Zarządu, Jamano
Kodeks postępowania musi wskazywać podmiot monitorujący przestrzeganie tego dokumentu przez administratorów i podmioty przetwarzające, które do niego przystąpią. Podmiot ten spełnia określone wymagania, jak np.: posiadanie fachowej wiedzy w dziedzinie będącej przedmiotem kodeksu; zachowanie niezależności: dysponowanie procedurami pozwalającymi ocenić, czy administratorzy przestrzegają kodeksu oraz takimi, które pozwolą mu rozpatrywać skargi na naruszenia kodeksu.
Ponadto RS Jamano spełnia Wytyczne 1/2019 EROD i Wymogi akredytacji, które są określone przez UODO i zaopiniowane przez Europejską Radę Ochrony Danych w celu zapewnienia spójności stosowania przepisów RODO we wszystkich państwach członkowskich. 
Placówki medyczne zrzeszone w „Porozumieniu Zielonogórskim” już niebawem będą mogły ubiegać się o członkostwo w kodeksie postępowania poprzez  platformę internetową podmiotu monitorującego.

 

Komentarz (0)

Porozumienie dla dobra pacjentów

Kategoria: Nowości Utworzono: 01 grudzień 2022
  • Drukuj

Zespół Negocjacyjny Federacji Porozumienie Zielonogórskie zakończył rozmowy z Prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia. Po wielu tygodniach negocjacji, zarówno personel poradni medycyny rodzinnej, jak i pacjenci mogą odetchnąć z ulgą. Uzyskane porozumienie pozwoli na rozwój POZ, a przede wszystkim zabezpieczy potrzeby chorych, również tych z obszarów wiejskich.

O wątpliwościach związanych z aneksami do umów z NFZ, ale również tych z projektem opieki koordynowanej w POZ, środowisko mówi od dawna. Ostrożność w podjęciu decyzji o wdrożeniu do poradni opieki koordynowanej wynikała z wielu czynników, między innymi niezadowalającego poziomu finansowania oraz wielu niewiadomych i braku wsparcia ze strony regionalnych oddziałów Funduszu. Lekarze rodzinni obawiali się również, że opieka koordynowana w swoich założeniach wyklucza placówki z obszarów wiejskich, utrudniając pacjentom dostęp do świadczeń. Kontrowersje budził też okres umów, które zgodnie z nadesłanym przez NFZ aneksem miałyby być podpisane na czas nieokreślony.

- Negocjacje trwały wiele tygodni, ponieważ musieliśmy właściwie rozpoznać i zadbać o potrzeby lekarzy rodzinnych zrzeszonych w Federacji, ale przede wszystkim o potrzeby naszych pacjentów i zapewnienie im ciągłości świadczeń. Wspólnie z Prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia wypracowaliśmy kompromis, który zgodnie z kluczowym zadaniem Federacji ma zapewnić ochronę bezpieczeństwa zdrowotnego pacjentów. Cieszymy się, że zawarte porozumienie wzmacnia jednocześnie medycynę rodzinną, która jako fundament systemu ochrony zdrowia powinna być odpowiednio zabezpieczona – mówi Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Zespół Negocjacyjny FPZ doprowadził do porozumienia, które gwarantuje stabilne zabezpieczenie potrzeb pacjentów aż do kwietnia 2025 roku. Dodatkowo w ramach negocjacji zabezpieczono potrzeby dzieci oraz seniorów i osób cierpiących na choroby przewlekłe. Ustalone warunki odpowiadają na wyzwania związane ze wzrostem inflacji, dodatkowo upowszechniają narzędzia poprawiające jakość opieki w POZ. Jednym z nich ma być opieka koordynowana, która na obecnym etapie pozwala również małych podmiotom wdrażać projekt. W wyniku tych rozmów, NFZ zwiększy nakłady na POZ o około 420 mln zł.

- Wieloletnie doświadczenie zarówno w prowadzeniu negocjacji, jak również poradni medycyny rodzinnej pozwoliło na przeprowadzenie trudnych, długotrwałych rozmów z Prezesem Funduszu, aż do uzyskania dobrego dla obydwu stron porozumienia. Teraz kluczowe będzie sprawne wdrożenie planowanych zmian. Wierzymy, że przyszłość medycyny rodzinnej w Polsce będzie się kształtować w oparciu o dialog ze środowiskiem, bo tylko w ten sposób można wypracować dobre, celowane rozwiązania, których beneficjentami są pacjenci. – dodaje Marek Twardowski, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie, przewodniczący zespołu negocjacyjnego.

Obecnie kluczowa dla rozwoju medycyny rodzinnej, a tym samym zabezpieczenia potrzeb pacjentów jest opieka koordynowana w POZ. Federacja Porozumienie Zielonogórskie od wielu miesięcy przekonuje, że jest to proces i wymaga czasu. Uzyskane porozumienie powinno jednak rozwiać wiele wątpliwości. Dodatkowo planowane są szkolenia dla personelu placówek medycy rodzinnej.

- Największym wrogiem zmian jest niewiedza. Wszyscy potrzebujemy szkoleń i wsparcia, bo tylko w ten sposób będziemy mogli wykorzystać cały zasób możliwości, jakie opieka koordynowana ze sobą niesie. Chodzi przecież o to, aby lekarze rodzinni mogli dać swoim pacjentom nowe, lepsze możliwości leczenia, a osobom z obszarów o utrudnionym dostępnie do opieki zdrowotnej te możliwości istotnie zwiększyć. – dodaje Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

Komentarz (0)

Maluszki, misiaczki i wyrzynający się zgryz

Kategoria: Nowości Utworzono: 21 listopad 2022
  • Drukuj

Okres ząbkowania bywa trudny nie tylko dla malucha, ale i jego rodziców. Podobnie jak ciąża nie jest chorobą, a stanem fizjologicznym, ale nie zawsze przebiega bez przeszkód. Zaburzenia ząbkowania mogą wynikać z nieprawidłowego rozwoju, lub być pierwszym sygnałem schorzeń ogólnoustrojowych czy też dotyczących miejscowo jamy ustnej.
Wiadomo, że proces wyrzynania się zębów w 70% zależy od genetyki. Rola czynników środowiskowych do tej pory uważana za wiodącą w efekcie jest niewielka. Oprócz czynników genetycznych za ząbkowanie odpowiedzialne są również hormony, w tym przede wszystkim hormon wzrostu, hormony tarczycy i przytarczyc.
Wiek w którym u dziecka pojawia się pierwszy ząb jest zróżnicowany. Panuje powszechna opinia, że sześciomiesięczny maluch powinien już móc pochwalić się ząbkiem. Pogląd wynika z faktu, że ponad ¼ dzieci zaczyna ząbkować w 6 miesiącu życia. 
Ze względu na termin pojawienia się pierwszego zęba wyróżnia się ząbkowanie:
1. Przedwczesne-zęby wrodzone i noworodkowe.
2. Wczesne-3-4 miesiąc życia.
3. O czasie-5-8 miesiąc życia. 
4. Opóźnione-9-11miesiąc życia.
5. Późne-po 12 miesiącu życia.
Jak wiadomo, proces ząbkowania może rozpocząć się prawidłowo, a zaburzenie mogą wystąpić w trakcie jego trwania. Prawidłowość przebiegu ząbkowania pomagają ocenić dwie proste reguły:
1. Dziecko powinno posiadać o sześć zębów mniej niż ma miesięcy. Jubilat obchodzący pierwsze urodziny (12 miesięcy) powinien mieć 6 zębów.
2. Reguła 3/4. Oznacza ona, że począwszy od urodzenie co 6 miesięcy wyrzynają się 4 zęby. Jubilat świętujący drugie urodziny (24 miesiące) powinien mieć 16 zębów.
Opóźnienie ząbkowania i jego zaburzenia często towarzyszą:
1. Niedożywieniu.
2. Wadom genetycznym.
3. Zaburzeniom hormonalnym.
4. Niedoborom odporności.
5. Krzywicy opornej na działanie witaminy D a także przedawkowaniu witaminy D.
Nawet prawidłowe ząbkowanie bywa zmorą dzieci i rodziców, a jego zasadniczym powodem są dolegliwości bólowe. Problem trwa 8 dni. Zaczyna się 4 dni przed wyrznięciem się zęba, w trakcie wyrzynanie i 3 dni po tym jak ząbek ujrzy światło dzienne.
Do typowych dolegliwości w przebiegu ząbkowania należą:
1. Ból.
2. Świąd dziąseł. 
3. Ślinienie. Jest ono prowokowane przez ból i świąd dziąseł oraz wkładanie do buzi rączek. Gruczoły ślinowe zaczynają funkcjonować około 3 miesiąca życia dziecka. Maluch w tym wieku jeszcze nie potrafi sprawnie połykać śliny. Z powodu ślinienia się rodzice podejrzewają swoje pociechy o ząbkowanie znacznie wcześniej niż naprawdę ono nastąpi.
4. Wzrost temperatury. Występuje u 95% dzieci, zwykle nie przekracza 37,8⁰C, a w przeddzień ukazania się zęba 37,1⁰C. Jeżeli temperatura przekracza 38,5⁰C trudno uznać ją za objaw ząbkowania. W takim przypadku należy szukać innej przyczyny najczęściej infekcji.
W trudnym okresie ząbkowania ulgę mogą przynieść:
1. Popularne preparaty przeciwgorączkowe: paracetamol i ibuprofen. Oprócz działania obniżającego temperaturę są skutecznymi lekami przeciwbólowymi.
2. Działające miejscowo żele. Wmasowane w dziąsło łagodzą ból i świąd, a niektóre z nich również działają dezynfekująco i wspomagają gojenie.
3. Ulgę w przypadku świądu dziąsła przynosi jego masowanie. Masaż powinien być wykonany delikatnie, by nie spowodować otarcia nabłonka wyściełającego buzię dziecka. Najlepiej użyć do tego celu specjalnej silikonowej nakładki nakładanej na palec.
4. Polecane jest stosowanie schłodzonych gryzaków. Tu również należy uważać, by gryzak nie był oziębiony nadmiernie. W żadnym wypadku nie można go zamrażać. 

Małgorzata Stokowska-Wojda

 

Komentarz (0)

30 podpisanych umów, 100 złożonych wniosków, kilka tysięcy placówek w oczekiwaniu

Kategoria: Nowości Utworzono: 21 listopad 2022
  • Drukuj

Informacja prasowa 21.11.2022 r.
30 podpisanych umów, 100 złożonych wniosków, kilka tysięcy placówek w oczekiwaniu
Rewolucyjny, choć oczekiwany przez środowisko projekt opieki koordynowanej w POZ został oficjalnie ogłoszony 1 października bieżącego roku. Nie ma wątpliwości, że wdrożenie tak ogromnej zmiany wymaga czasu i właściwego przygotowania, szczególnie małych podmiotów. Lekarze rodzinni są zgodni co do zasadności wprowadzenia zmian w funkcjonowaniu POZ. Poparcie projektu i składanie wniosków uzależniają jednak od rozmów z NFZ na temat szczegółów koordynacji, ale również aneksów do umów. 
Zaledwie około 100 placówek spośród ponad 6000 podmiotów złożyło wniosek o wejście do projektu opieki koordynowanej. Reszta, w tym około 2000 poradni należących do Federacji Porozumienie Zielonogórskie czeka na zakończenie rozmów z płatnikiem. FPZ rozmawia o warunkach aneksów do umów z Funduszem, ale również o kwestiach budzących wątpliwości w kontekście opieki koordynowanej, m.in. funkcji koordynatora czy konieczności uproszczenia wniosków o przystąpienie do projektu.
- Lekarze rodzinni traktują projekt opieki koordynowanej jako szansę na rozwój i co do tego nie ma wątpliwości. Musimy jednak odpowiedzialnie podejść do tej kwestii, ponieważ nie chodzi o to, aby ogłosić poparcie dla projektu, ale o to, aby mieć wszelkie narzędzia do jego realizacji i rzeczywistego wsparcia pacjentów. W związku z tym prowadzimy rozmowy z płatnikiem, bo dzisiaj placówki nie są gotowe na tak duże zmiany, ponadto muszą wiedzieć co je czeka dalej. To nie wynika z braku dobrej woli, a wyłącznie z braku możliwości – finansowych, infrastrukturalnych, a przede wszystkim kadrowych i konieczności odpowiedniego wsparcia w tym zakresie ze strony płatnika. – mówi Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Jak słusznie zauważa Minister Zdrowia Adam Niedzielski, w pierwszej kolejności wnioski składają i będą składały duże poradnie, ponieważ mają większe możliwości w kontekście odpowiedniej infrastruktury czy dostępu do specjalistów. Lekarze rodzinni należący do Federacji Porozumienie Zielonogórskie zwracają jednak uwagę na to, że opieka koordynowana w POZ jest istotna przede wszystkim dla poradni z obszarów wiejskich i z małych miejscowości, ponieważ to tam pacjenci mają ograniczone możliwości leczenia. Jest to szansa na zwiększenie liczby porad specjalistycznych i ułatwienie opieki nad pacjentami z tych obszarów, a tym samym zminimalizowanie nierówności w dostępie do opieki zdrowotnej. Dla chorych, którzy na co dzień nie mają łatwego dostępu do lekarzy rodzinnych czy innych specjalistów, opieka koordynowana może być przełomem.
- Trudno jeszcze lekarzom decydować się na tak rewolucyjną zmianę, bo mamy nadal zbyt dużo niewiadomych. Niezbędne jest uproszczenie wniosku, zapewnienie zatrudnienia koordynatora, ale również wsparcie ze strony regionalnych oddziałów NFZ. Nie możemy zapominać, że każdy projekt w ochronie zdrowia ma służyć pacjentom. Na razie do koordynacji podchodzimy z umiarkowanym optymizmem, choć bardzo liczymy na ułatwienie lekarzom tej możliwości. Im szybciej się to wydarzy, tym szybciej placówki będą mogły zacząć wdrażać to rozwiązanie, a więc tym szybciej pacjenci będą odpowiednio zaopiekowani. – dodaje Tomasz Zieliński, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.
Minister Zdrowia zauważa również, że placówki, które nie będą w stanie zagwarantować opieki koordynowanej, za kilka lat mogą nie być przez pacjentów wybierane.
- Trudno nie zgodzić się z opinią, że tylko zapewnienie chorym nowoczesnych rozwiązań zadecyduje w przyszłości o "być albo nie być” poradni. Dlatego rozmawiamy z NFZ, bo nie ma w Polsce lekarza, który nie chciałby rozwijać swojej przychodni, aby objąć swoich chorych lepszą opieką. Potrzebujemy jedynie narzędzi i wsparcia ze strony podmiotów odpowiedzialnych za funkcjonowanie systemu ochrony zdrowia w Polsce. – dodaje Jacek Krajewski. 
Federacja Porozumienie Zielonogórskie zwraca uwagę na to, że dobre zmiany w POZ, czyli umocnienie fundamentu ochrony zdrowia, to umocnienie i odciążenie całego systemu. Lekarze czekają na pozytywny finał rozmów, bo tego potrzebuje i środowisko i zarządzający ochroną zdrowia, ale przede wszystkim potrzebuję tego pacjen

 

Komentarz (0)

Nykturia-zmora o wielu twarzach

Kategoria: Nowości Utworzono: 18 listopad 2022
  • Drukuj

Nykturia jest objawem wielu schorzeń o różnych przyczynach. Zgodnie z definicją nykturia to konieczność oddania moczu w nocy co najmniej raz, niezależnie od wieku, płci, przyczyny i towarzyszących zaburzeń. Nykturią określa się sytuację, kiedy chorego wybudza konieczność oddania moczu, a po skorzystaniu z toalety, kładzie się do łóżka i ponownie zasypia. Uważa się, że znaczenie kliniczne ma co najmniej dwukrotne budzenie się w nocy w celu oddania moczu. Powoduje to zaburzenia snu i wypoczynku nocnego, a w konsekwencji pogarsza jakość życia.
Nykturia dotyka ludzi w różnym wieku, ale wiadomo, że częstość jej występowania wzrasta z wiekiem. Szacuje się, że u osób:
- poniżej 24 r.ż. ujawnia się w 5%
- w wieku 40-45 lat w 15-18%
- powyżej 65 lat w 62%
- wśród mężczyzn po 80 r.ż. nawet w 91%.
Wśród osób młodych nykturia jest częstsza u kobiet, zwłaszcza w trakcie ciąży i bezpośrednio po porodzie. Po ukończeniu 60 r.ż. częściej występuje u mężczyzn w związku z łagodnym rozrostem gruczołu krokowego.
Nykturia jest objawem wielu chorób o zróżnicowanym podłożu, stąd różne mechanizmy prowadzące do konieczności nocnego oddawania moczu:
1. Zaburzenia gromadzenia moczu w pęcherzu moczowym.
- w tym zaleganie moczu po oddaniu moczu (jest to mechanizm charakterystyczny dla łagodnego przerostu gruczołu krokowego, objaw ten zgłasza co najmniej 50 % chorych mężczyzn)
- nadreaktywność mięśnia wypieracza pęcherza (występuje w niektórych chorobach neurologicznych)
- zakażenia układu moczowego
- zwłóknienie ściany pęcherza moczowego
- nowotwory pęcherza
- kamica pęcherza
- zaburzenia czynności pęcherza po przebytych zabiegach operacyjnych.
2.  Wielomocz całodobowy.
- niewyrównana cukrzyca z wysokimi wartościami poziomu glukozy
- wypijanie nadmiernej ilości płynów
- niedobór estrogenów u kobiet (np. w okresie menopauzy i po menopauzie)
- niewydolność nerek
3. Wielomocz nocny.
- nadmierne spożycie płynów wieczorem (zwłaszcza kawy i/lub alkoholu)
- nadciśnienie tętnicze
- niewydolność serca
- obturacyjny bezdech senny
- niewydolność żył kończyn dolnych
4. Zaburzenia snu.
- oddziaływanie czynników środowiskowych (np. hałas)
- niepokój
- depresja (również działanie niektórych leków przeciwdepresyjnych)
- stosowanie środków pobudzających (np. popularne „energetyki” w postaci napojów)
- niedobór melatoniny następujący z wiekiem
W Niemczech, Szwecji czy Wielkiej Brytanii przeprowadzono badania, które wykazały, że nykturia stanowi poważny problem społeczno-ekonomiczny. Wynika to z faktu, że konieczność skorzystania z toalety w nocy co najmniej dwukrotnie w znacznym stopniu pogarsza komfort życia. Osoby dotknięte nykturią często mają problem z ponownym zaśnięciem, w konsekwencji powoduje to złe samopoczucie w ciągu dnia, zmęczenie, utrudnioną koncentrację, senność, osłabienie, drażliwość, niepokój czy bóle głowy. Wszystkim chorym utrudnia to funkcjonowanie w ciągu dnia, a aktywnym zawodowo utrudnia pracę. Często stwierdza się pogorszenie jakości pracy i wzrost absencji.
Walka z problemem obejmuje rozpoznanie przyczyny i odpowiednie dla niej leczenie. Jednak niebagatelną rolę odgrywa odpowiedni styl życia. Wprowadzenie pewnych prostych modyfikacji może zmniejszyć częstość nocnego wstawania do toalety nawet o 50%:
1. Ograniczenie objętości płynów wypijanych wieczorem, zwłaszcza alkoholu i napojów zawierających kofeinę. W godzinach popołudniowych najlepiej pić wodę.
2. Oddanie moczy bezpośrednio przed udaniem się na spoczynek.
3. Regularna aktywność fizyczna. Powoduje pocenie się i przemieszczenie części płynu z mięśni do naczyń krwionośnych.
4. Ćwiczenie mięśni dna miednicy.
5. Jeżeli jest konieczność przyjmowania leków moczopędnych dwa razy dziennie, lepiej przyjmować drugą dawkę po południu niż wieczorem.
6. U osób z obrzękami kończyn dolnych ważne jest uniesienie nóg podczas wypoczynku w ciągu dnia, ograniczenie siedzenia z nogami opuszczonymi na podłodze, noszenie zaleconych przez lekarza pończoch uciskowych, a na noc ułożenie wałka pod nogi tak, by znajdowały się one nieco wyżej niż biodra.
7. Zapewnienie warunków komfortowego snu (wyeliminowanie nadmiernego światła i hałasu).

Małgorzata Stokowska-Wojda

 

Komentarz (0)

Opieka koordynowana to proces, który potrwa lata. Wdrożenie tego programu wymaga czasu i edukacji

Kategoria: Nowości Utworzono: 22 październik 2022
  • Drukuj

Informacja prasowa 21.10.2022 r.

 

Opieka koordynowana to proces, który potrwa lata. Wdrożenie tego programu wymaga czasu i edukacji

 

Opieka koordynowana w POZ jest konieczna do tego, aby fundament ochrony zdrowia jakim jest POZ mógł się rozwijać, a dzięki temu jeszcze lepiej dbać o pacjentów. Część przychodni już deklaruje chęć przystąpienia do projektu, ale realizację przewidują w perspektywie kilku lat.

Według ankiety przeprowadzonej wśród organizacji członkowskich Federacji Porozumienie Zielonogórskie – największego branżowego podmiotu tego rodzaju, ilość przychodni wyrażających gotowość wejścia do projektu na obecnych warunkach nie stanowi nawet 10%. Oznacza to, że 90% wszystkich poradni nie ma możliwości zapewnienia swoim pacjentom opieki koordynowanej.

Opieka koordynowana to dla specjalistów medycyny rodzinnej możliwość lepszej, bardziej kompleksowej opieki nad pacjentami. Lekarze będą mogli zaplanować leczenie, wykonać niezbędne badania diagnostyczne i uzgodnić dalsze postępowanie z innymi specjalistami. Koordynatorzy pomogą pacjentowi w realizacji jego planu opieki, ale...

– To nie stanie się z dnia na dzień. Niestety pacjentom nikt nie powiedział, że choć z założenia koordynacja w POZ to rozwiązanie nie tylko potrzebne, ale wręcz niezbędne, to jego wdrożenie jest procesem na lata, bo opieka koordynowana w obecnym kształcie może być dostępna wyłącznie w dużych podmiotach leczniczych – mówi Jacek Krajewski, Prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie.

W praktyce bowiem tylko ułamek chorych może liczyć na nowe możliwości opieki u swojego lekarza rodzinnego, ponieważ placówki spoza dużych ośrodków potrzebują kilku lat na objęcie swoich pacjentów skoordynowaną opieką. A w związku z tym chorzy należący do małych przychodni na obszarach wiejskich mają prawo czuć się poszkodowani. Wizja koordynacji w POZ – choć słuszna i potrzebna, jest nierealna do wprowadzenia dla większości placówek.

Oznacza to, że w obecnej formie projekt koordynacji jest niedostępny dla większości pacjentów, a pojedyncze przykłady sprawnie wdrożonej opieki koordynowanej w POZ są niestety jednostkowymi i na ich podstawie nie ma możliwości wyciągnięcia jakichkolwiek wniosków na temat projektu.

Opieka koordynowana w POZ wymaga edukacji, wyjaśnień wielu szczegółów, efektywnych rozmów z NFZ na temat warunków przystąpienia do programu, a tego na razie brak. Mimo głosów sprzeciwu ze strony środowiska specjalistów medycyny rodzinnej i wskazania konkretnych obszarów wymagających poprawy, konstruktywne uwagi nie zostały ujęte w zarządzeniu.

Opieka koordynowana daje specjalistom medycyny rodzinnej możliwość poszerzenia badań diagnostycznych, ale muszą być spełnione bardzo konkretne warunki. Po pierwsze i najważniejsze – to lekarz decyduje jakie badania pacjentowi zlecić – czy to na etapie rozpoznania i diagnostyki czy prowadzenia leczenia. Lista badań jest ograniczona do konkretnych chorób.

Opieka koordynowana to także szansa na lepsze wykorzystanie umiejętności specjalistów medycyny rodzinnej i opieki pielęgniarskiej. To ważne, zwłaszcza przy opiece nad pacjentami z chorobami przewlekłymi. Zakres kompetencji lekarzy jest szerszy, a pacjent nie musi błądzić po systemie, bo najważniejsze badania, konsultacje uzyska tu – u specjalisty medycyny rodzinnej.

Nałożone przez NFZ zasady sprzyjają rozwojowi koordynacji w dużych miastach i sieciach przychodni, których pacjenci z racji wyższego statusu materialnego i tak są na uprzywilejowanej pozycji. Teraz kluczowe jest, by NFZ wsłuchując się w opinie ekspertów z Federacji Porozumienie Zielonogórskie wprowadził zmiany w zarządzeniu, które pozwolą na upowszechnienie opieki koordynowanej wśród pacjentów, którzy jej najbardziej potrzebują, tj. w małych miejscowościach.

 

Więcej na temat opieki koordynowanej znajdziecie Państwo naszym materiale filmowym:

https://youtu.be/5nQN6zhJqvY

 

Komentarz (0)

Opowiem ci

Kategoria: Nowości Utworzono: 21 październik 2022
  • Drukuj

Mowa jest bardzo ważnym elementem w życiu człowieka. Umożliwia komunikację z otoczeniem. Wpływa na rozwój emocjonalny, poznawczy i społeczny od wczesnego dzieciństwa. Bardzo wcześnie, bo w życiu płodowym ma miejsce tzw. okres przygotowawczy. Już wtedy rozwijają się narządy mowy i mięśnie odpowiedzialne za artykulację. Siedmiomiesięczny płód reaguje na wibracje i silne dźwięki. Po urodzeniu noworodek rozpoznaje głos matki, woli słuchać głosu kobiecego niż męskiego. Stwierdzono, że maluch lepiej czuje się słuchając jakiegokolwiek ludzkiego głosu niż innego dźwięku, czy ciszy.
Powszechnie uważamy, że rozwój mowy zaczyna się wraz z wypowiedzeniem pierwszego słowa. Pogląd ten jest całkowicie mylny, a rzecz ma się inaczej.
Mowa składa się z trzech elementów:
1. Nadawania informacji.
2. Tekstu (wypowiedzi).
3. Odbioru informacji.
Jako pierwszy rozwija się odbiór informacji. Noworodek nie mówi, ale reaguje na dźwięki. Rozwój mowy zaczyna się znacznie wcześniej niż pierwsze wypowiedziane samodzielnie słowo. W związku z powyższym, bardzo ważne jest jak najwcześniejsze rozpoznanie zaburzeń mowy. 
Mogą one być spowodowane bardzo różnorodnymi przyczynami:
1. Niedosłuch lub głuchota.
2. Nieprawidłowości języka.
3. Przerost trzeciego migdałka.
4. Oddychanie przez usta.
5. Nieprawidłowa budowa zgryzu.
6. Zaburzenia widzenia.
7. Nieprawidłowe napięcie mięśniowe.
8. Wady wrodzone twarzoczaszki.
9. Opóźnienie w rozwoju psychoruchowym (mózgowe porażenie dziecięce, zespoły genetyczne, autyzm, wcześniactwo, niedotlenienie okołoporodowe, padaczka ).
10. Zaburzenia natury psychicznej.
Im wcześniejsze wykrycie nieprawidłowości, tym większa szansa na skuteczne leczenie. W zależności od wieku dziecka wyróżnia się odpowiednie dla każdej fazy rozwoju sygnały alarmowe:
1. Dziecko w pierwszych miesiącach życia: 
     - nie wydaje dźwięków
     - nie reaguje na dźwięki (nasuwa to podejrzenie niedosłuchu)
     - obserwuje się trudności podczas karmienia
     - matka ma urazy piersi związane z karmieniem, odczuwa ból przy karmieniu
     - stwierdzone ograniczone ruchy języka, krótkie wędzidełko języka
2. Dziecko ośmiomiesięczne:
      - nie gaworzy
      - nie reaguje na swoje imię
3. Dziecko roczne:
      - nie wskazuje palcem
      - nie wypowiada kilku najprostszych słów np. _mama, tata, baba, daj, lub muu, miau
      - nie rozumie prostych codziennych poleceń np. „zrób pa-pa”
      - nie dzieli wspólnego pola uwagi (nie skupia uwagi na tym co pokazuje mama, nie potrafi też  pokazać mamie przedmiotu, który je zainteresował )
4. Dziecko dwuletnie:
      - posługuje się tylko kilkoma wyrazami
      - nie buduje prostych dwuwyrazowych zdań np. „mama daj”
      - nie rozumie prostych zdań
Na szczególną uwagę zasługuje zaburzenie mowy pod postacią jąkania. Jąkanie to zaburzenie płynności mowy, które znacznie utrudnia kontakt z otoczeniem. Jest ono wywołane nadmiernym skurczem mięśni aparatu mowy. Może mieć postać zacinania się, powtarzania dźwięków, lub postać mieszaną. Jąkanie występuje w wieku 3-5 lat, częściej u chłopców i zwykle ustępuje samoistnie. Rzadko zdarza się, by jąkanie wystąpiło po ukończeniu 7 roku życia.
Przyczyny jąkania u dzieci nie zostały do końca ustalone. Uważa się, że są one różnorodne:
1. Genetyczne (jąkanie może być dziedziczne lub powstać wskutek naśladowania członka rodziny, który mówi w ten sposób).
2. Psychologiczne (jąkanie może być objawem dziecięcej nerwicy, lęków, lub ujawniać się w sytuacji stresowej. Jąkanie może pojawić się po traumie doświadczonej przez dziecko, lub jako reakcja na nadmierne skoncentrowanie się rodziców na jąkaniu, w tym, zwracanie mu uwagi na prawidłową wymowę).
3. Neurologiczne (choroby układu nerwowego np. padaczka, guzy mózgu, ale też działanie niektórych leków).
4. Behawioralne (jąkanie może być zachowaniem wyuczonym).
5. Lingwistyczne (jąkanie częściej występuje u dzieci z innymi zaburzeniami mowy oraz opóźnionym rozwojem mowy).
Im wcześniejsze rozpoznanie zaburzeń mowy tym lepsze efekty leczenia. Jednak warto zwrócić uwagę, że rozwój mowy zaczyna się bardzo wcześnie, a stymulacja warunkuje jego prawidłowy przebieg. Stymulacja rozwoju mowy to mówienie do niemowlęcia, mimo iż wydaje się nam, że maluch nic nie rozumie. U starszych dzieci rozmawianie, czytanie, odpowiadanie na niezliczone pytania jest stymulowaniem mowy, która jest elementem rozwoju psychoruchowego. Dziecko buduje szeroki zasób słów, coraz bardziej skomplikowane zdania, ale też rozwój mowy ściśle wpływa na zdolności poznawcze. Warto opowiadać maluchowi, by później on nam opowiadał.

Małgorzata Stokowska-Wojda

 

Komentarz (0)

Więcej artykułów…

  • Koncepcje antykoncepcji
  • Szczepienie dla serca
  • Usłyszeć głuchych
  • OŚWIADCZENIE ZARZĄDU FEDERACJI POROZUMIENIE ZIELONOGÓRSKIE
  • Szkoła Zdrowia Porozumienia Zielonogórskiego

Strona 13 z 95

  • Poprzedni artykuł
  • 8
  • 9
  • 10
  • 11
  • 12
  • 13
  • 14
  • 15
  • 16
  • 17
  • Następny artykuł
  • koniec

Najcześciej czytane

  • Dieta w przewlekłej niewydolności nerek
  • Choroba zimnych aglutynin
  • SOMA, PSYCHE I POLIS
  • Przewlekła niewydolność krążenia
  • Drżenia - problem szerszy niż parkinsonizm
  • Strona główna
  • Nowości
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
  • Kontakt

Skontaktuj się z nami

Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin

  • 81 748 47 88
  • Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
  • Znajdź nas na Mapie Google
 

dotpay logo   Rozliczenia transakcji kartą kredytową i e-przelewem przeprowadzane są za pośrednictwem Centrum Rozliczeniowego Dotpay

Na górę strony ^ | + powiększ | - pomniejsz | zresetuj
© Wszelkie prawa Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców
Komunikaty
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
  • Kontakt