Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców logo pz
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
    • Projekt 9.6 - Wsparcie zdrowego i aktywnego starzenia się
  • Kontakt

KOSTKA SNOWBOARDZISTY

Kategoria: Nowości Utworzono: 22 grudzień 2025
  • Drukuj

 

Sezon na białe szaleństwo w pełni. Entuzjaści sportów zimowych tylko czekają, by móc wyjechać w miejsce, gdzie stoki z przygotowanymi trasami narciarskimi kuszą przygodą. Ważne, by z wyjazdu przywieźć dobre wrażenia, zdjęcia i odpocząć od codzienności.

Wiemy, że wysiłek fizyczne działa odstresowująco, poprawia nastrój, dotlenia nasz organizm, trenuje mięśnie i serce, wzmacnia kości i czyni nas bardziej odpornymi na infekcje. Dzięki ruchowi łatwiej nam utrzymać prawidłową masę ciała i zdrowy koloryt skóry. Jednak każdy sport wiąże się z ryzykiem urazu.

Większość urazów podczas jazdy na snowboardzie występuje podczas upadków. Uszkodzeniu ulegają stawy nadgarstkowe, ramienne, kość ogonowa i stawy skokowe.

Szczególnym typem urazu, który może się zdarzyć podczas jazdy na snowboardzie jest „kostka snowboardzisty”. Dochodzi do niego podczas nieprawidłowego lądowania po wyskoku, który powoduje złamanie wyrostka bocznego kości skokowej. O wyjątkowości tego uszkodzenia stanowi trudność w diagnozowaniu. Rozpoznanie złamania wyrostka bocznego kości skokowej jest trudne w oparciu o rutynowo wykonywane zdjęcie rentgenowskie. Objawy są bardzo podobne do zwykłego skręcenia stawu skokowego. Występuje bolesność w okolicy kostki, obrzęk, krwawe wylewy podskórne, a drobne złamanie może być prawie niewidoczne na prześwietleniu.

Bywają też złamania z dużym odłamem kostnym czasem przemieszczonym. Jest to sytuacja wymagająca leczenia operacyjnego. Mniejsze uszkodzenia mogą być leczone bez konieczności zabiegu poprzez unieruchomienie w opatrunku gipsowym. Uważa się, że każde złamanie kostki bocznej kości skokowej jest innego rodzaju. Każdy z nas jest inny, jedyny w swoim rodzaju, każdy ma też inną „kostkę snowboardzisty”. Postępowanie w obliczu tego urazu jest wysoce zindywidualizowane.

Oprócz leczenia prowadzonego przez ortopedę dużą rolę w przyspieszeniu zrostu i usprawnianiu odgrywają zabiegi fizjoterapeutyczne i rehabilitacja.

Specjalne fale ultradźwiękowe o niskiej częstotliwości penetrujące przez specjalnie wycięte do tego celu okienko w opatrunku gipsowym skutecznie przyśpieszają zrost złamanej kości. 20 minut tej terapii przyśpiesza zrost kostny świeżych złamań o 38% oraz goi 86% przypadków wcześniejszego braku kostnego polegającego na rozrzedzeniu struktury kości.

Podczas procesu gojenia ważna jest odpowiednia podaż białka, wapnia, oraz suplementacja witaminy D₃ i C.

Po zdjęciu opatrunku gipsowego można usprawniać stopę. Zaczyna się od sukcesywnego zwiększania obciążenia kończyny, przez ćwiczenia pod kontrolą fizjoterapeuty mające na celu odzyskanie pełnego zakresu ruchu we wszystkich stawach. Zazwyczaj w ciągu 6-8 tygodni następuje powrót podstawowej sprawności ogólnej i możliwość poruszania się bez kul.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

O PRZECIWWSKAZANIACH DO SZCZEPIEŃ TWARZĄ W TWARZ

Kategoria: Nowości Utworzono: 15 grudzień 2025
  • Drukuj

Dbałość rodziców o dobro dzieci przejawia się nie tylko w prawidłowym żywieniu, kupowaniu zabawek i okazywaniu rodzicielskiej miłości i akceptacji, ale również w trosce o zdrowie pociech. Jednym ze sposobów zapobiegania chorobom są szczepienia. W związku z natłokiem informacji i dezinformacji w mediach, a także trudności w odróżnieniu jednych od drugich, wielu rodziców zastanawia się co jest dla dziecka lepsze: zaszczepić, czy nie.

Z jednej strony szczepienie grozi wystąpieniem Niepożądanego Odczynu Poszczepiennego (NOP), z drugiej strony niezaszczepienie dziecka naraża je na chorobę.

Co wybrać? Często znak zapytania urasta do ogromnych rozmiarów. Szukając odpowiedzi warto oprzeć się na racjonalnych danych statystycznych i naukowych.

Niepożądany Odczyn Poszczepienny jest objawem chorobowym lub zaburzeniem stanu zdrowia, które wystąpiło w związku czasowym ze szczepieniem.

NOP może być spowodowany :

1.       Indywidualną reakcją organizmu.

2.       Błędnym podaniem szczepionki.

3.       Przypadkowym zbiegiem okoliczności niezwiązanym ze szczepieniem.

NOP nie zawsze jest bezpośrednim skutkiem podania szczepionki, może być wywołany niezależną od szczepienia przyczyną, która zadziałała w czasie podania szczepionki.

Większość Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych ma przebieg łagodny. Należą do nich:

1.       Ból, zaczerwienienie i obrzęk w miejscu wkłucia. Jest to tzw. odczyn miejscowy.

2.       Mogą wystąpić też objawy ogólne takie jak stan podgorączkowy, gorączka, czy bóle mięśniowe.

Cięższe reakcje są rzadkie.

W większości przypadków NOP występuje na przestrzeni 4 tygodni od szczepienia. Wyjątek stanowi szczepienie przeciwko gruźlicy, gdzie ten okres wynosi do 12 miesięcy.

Niepożądane Odczyny Poszczepienne w Polsce występują ze średnią częstotliwością 0,05% dla wszystkich szczepień obowiązkowych realizowanych w ramach Programu Szczepień ochronnych. To oznacza 1 NOP na 2000 dawek. Częstość występowania NOP jest różna w zależności od szczepionki. Ciężkie NOP występują niezwykle rzadko i jest to 0,1% wszystkich zgłoszonych Niepożądanych Odczynów Poszczepiennych.

W przypadku szczepień, wskazań, przeciwwskazań i zagrożeń Niepożądanymi Odczynami Poszczepiennymi funkcjonuje znacznie więcej mitów niż w odniesieniu do wszystkich innych problemów zdrowotnych.

Warto wiedzieć jakie sytuacje nie stanowią  przeciwwskazania do szczepień chociaż powszechnie bywają za przeciwwskazania uważne:

1.    1. Łagodnie przebiegająca ostra choroba infekcyjna z gorączką lub bez gorączki np. przeziębienie, zapalenie ucha środkowego, łagodnie przebiegająca biegunka nie stanowią bezwzględnego przeciwwskazania do szczepień. W kilku wykonanych badaniach potwierdzono, że szczepienie podczas łagodnej infekcji jest bezpieczne i skuteczne. Odroczenie szczepienia w tym stanie nie jest podyktowane przeciwwskazaniem a raczej dbałością, by nie pomylić objawów nasilenia się choroby z NOP.

2.    2. Okres zdrowienia czyli rekonwalescencja po chorobie np. ospie wietrznej.  Ostatnie badania wykazały, że nie ma zmniejszonej skuteczności, czy zwiększonego ryzyka NOP bezpośrednio po przechorowaniu choroby infekcyjnej np. ospy wietrznej. Konieczność 3-miesięcznego odstępu między ospą wietrzną a szczepieniem jest mitem. Szczepienie można wykonać po ustąpieniu objawów choroby.

3.    3. Narażenie na chorobę zakaźną. Narażenie na chorobę zakaźną polegające na kontakcie z osobą chorą nie jest tożsame z zachorowaniem. W sytuacji, kiedy dziecko ma bliski kontakt z chorym na ospę wietrzną (np.rodzeństwo, klasa, grupa przedszkolna), wskazanym jest zaszczepienie przeciwko ospie wietrznej jako szczepienie poekspozycyjne.

4.    4. Niska lub umiarkowana gorączka po podaniu poprzedniej dawki szczepionki. Nawet wysoka gorączka nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia, wymaga czasem profilaktycznego podania leku przeciwgorączkowego przed szczepieniem.

5.    5. Miejscowy NOP o łagodnym lub umiarkowanym nasileniu jak bolesność w miejscu ukłucia, obrzęk, zaczerwienienie, powiększenie okolicznych węzłów chłonnych.

6.    6. Stabilna choroba przewlekła, w tym ośrodkowego lub obwodowego układu nerwowego np. mózgowe porażenie dziecięce, dobrze kontrolowana padaczka, opóźnienie rozwoju psychomotorycznego. Dzieci z chorobami układu nerwowego są szczególnie narażone na choroby zakaźne, dlatego oprócz szczepień obowiązkowych powinny być chronione również dzięki szczepieniom zalecanym.  Dzieci leczone z powodu padaczki nie powinny mieć modyfikowanego leczenia przed szczepieniem i bezpośrednio po szczepieniu, by nie pomylić efektów zmiany leczenia z NOP.

7.    7. Wady wrodzone. Niektóre wady wrodzone np. wady serca stanowią nawet wskazanie do poszerzenia programu szczepień o szczepienia zalecane. Dzieci te mają zwiększone ryzyko zachorowania na choroby zakaźne w wyniku planowych zabiegów, częstych kontaktów z placówkami medycznymi. Rośnie też ryzyko zakażeń szpitalnych i powikłań jakie mogą wywołać choroby zakaźne.

8.    8. Leczenie antybiotykiem. W przypadku konieczności antybiotykoterapii decyduje wskazanie do tego typu leczenia i stan kliniczny pacjenta, a nie sam fakt podawania antybiotyku. Stwierdzono, że podawanie antybiotyku nie zmniejsza skuteczności szczepienia, ani nie podnosi ryzyka wystąpienia NOP.

9.    9. Wcześniactwo. Nie jest przeciwwskazaniem do szczepień, wymaga oceny klinicznej stanu dziecka i często zastosowania innych schematów szczepień. Niektóre szczepionki można podać po uzyskaniu przez dziecko masy 2000g.

1010. Wywiad wskazujący na alergię na substancje, które nie wchodzą w skład szczepionki (np. na penicylinę), choroby i reakcje alergiczne nie związane ze szczepieniem. W takim przypadku zwykle konieczna jest dłuższa obserwacja po szczepieniu-30 minut zamiast standardowych 15 minut.

1111. Uczulenie na białko jaja kurzego w przypadku szczepienia MMR (przeciwko odrze, śwince i różyczce) czy przeciwko grypie. W szczepionkach tych znajduje się minimalna ilość białka pochodzącego z jaja kurzego. Jest to ilość zbyt mała by wyzwolić reakcję anafilaktyczną nawet u osób, które przebyły wstrząs anafilaktyczny po zjedzeniu jaja kurzego. Szczepienie można przeprowadzić poza warunkami szpitalnymi w obecności fachowego personelu dysponującego zestawem przeciwwstrząsowym.

1212. Odczulanie-immunoterapia alergenowa.

1313. Niedożywienie.

1414. Karmienie piersią nie jest przeciwwskazaniem do podania większości szczepionek. Wyjątek stanowią szczepionki „żywe” przeciwko żółtej gorączce i cholerze.

Oczywistym jest, że rodzice pragną chronić swój największy skarb jakim jest dziecko. Bywa, że z powodu niedostatecznej wiedzy ta ochrona przybiera niewłaściwy kierunek. Rodzice chronią dzieci przed ryzykiem NOP-u, narażając na śmiertelne powikłania chorób, przeciwko którym nie zaszczepili dziecka.

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

OPRESJE I GORYCZE NASTOLATKÓW

Kategoria: Nowości Utworzono: 12 listopad 2025
  • Drukuj

Dzieciństwo i młodość często kojarzymy z radością i beztroską. Jednak młodzi ludzie mają często poważne problemy. Stan psychiczny w okresie dorastania jest uwarunkowany wieloma różnymi czynnikami zarówno biologicznymi jak i psychospołecznymi. Są one ze sobą w ścisłej relacji, wpływają nawzajem na siebie, wzmacniają się lub osłabiają. Młody człowiek ma indywidualne predyspozycje i temperament, żyje w określonym środowisku, ale nieustannie wchodzi w relacje ze światem i innymi ludźmi. To sprawia, że jest kształtowany przez otoczenie, ale też na nie oddziałuje. Równie ważne wpływ ma najbliższe środowisko jakie stanowi rodzina jak i środowisko rozległe oznaczające warunki kulturowe, cywilizacyjne i przynależność do określonych społeczności np. szkolnej.

Bardzo ważną rolę w rozwoju i zachowaniu zdrowia psychicznego pełni wsparcie społeczne zarówno ze strony rodziny jak i grupy rówieśniczej. Mylnie uważamy, że wsparcia potrzebują osoby, które znajdują się w sytuacji trudnej, stresowej czy kryzysowej. Jednak brak wsparcia może być źródłem stresu.

W Polsce wsparcie społeczne jest monitorowane w populacji uczniów w ramach międzynarodowych badań Health Behaviour in School-aged Children (HBSC). Z raportów wynika, że wsparcie ze strony rówieśników jest gorzej oceniane niż wsparcie ze strony rodziny. Dodatkowo z wiekiem istotnie zmniejsza się odsetek osób deklarujących wysoki poziom wsparcia ze strony rówieśników na niekorzyść chłopców.

Relacje w grupie młodzieży opierają się na zasadzie naśladowania i wyznaczania standardów. Towarzystwo rówieśników zwłaszcza w okresie dorastania przybiera na znaczeniu. Dotyczy to nie tylko wzajemnej pomocy, ale określania tożsamości młodych ludzi oraz rozwojem ich kompetencji osobistych i społecznych. Wartościowe i wspierające przyjaźnie zawierane wśród rówieśników wiążą się z lepszą samooceną, większą pewnością siebie, szerszą akceptacją rówieśniczą i lepszym przystosowaniem do szkoły. Wśród tej grupy rzadko obserwowana jest samotność czy objawy depresji.

Okres dojrzewania jest takim etapem rozwoju, w którym zmieniają się relacje rodzinne na dojrzalsze i głębsze, a rówieśnicy staja się ważniejsi w życiu młodego człowieka. Nastolatek buduje własny sposób postrzegania świata, rozwija kompetencje społeczne. Fakt, że poglądy i zachowania kształtowane są w dużej mierze w oparciu o grupę rówieśników nie oznacza, że rodzina traci na znaczeniu. Przywiązanie i dobry kontakt z dorastającym dzieckiem zapewnia mu jedną z najistotniejszych potrzeb-bezpieczeństwo. Przywiązanie i poczucie wsparcia ze strony rodziny zmniejsza lęk przed nowymi nieznanymi wyzwaniami. Dzieci posiadające poczucie bezpieczeństwa ze strony opiekunów lepiej radzą sobie w nowych sytuacjach. Rozmowy z dzieckiem jakkolwiek niezbędne nie są łatwe, a ich trudność zwiększa się z wiekiem. Problemy z komunikowaniem o sprawach naprawdę ważnych częściej mają dziewczęta niż chłopcy. Znaczenie mają jakość i prawidłowość reakcji na potrzeby dziecka. Jednak warto zdać sobie sprawę, że to najbliżsi stanowią wzór dla dziecka. Dziecko dorastające w otoczeniu przewidywalnych w postępowaniu dorosłych utrwala w sobie prawidłowe zachowania, a jednocześnie zacieśnia więzi rodzinne. Bliskość rodzica zapewnia dziecku przestrzeń, z której może ono coraz odważniej poznawać świat, a jednocześnie tworzy bezpieczną przystań w trudnych chwilach. Dziecko mające w domu poczucie akceptacji i zrozumienia nie musi szukać akceptacji na zewnątrz za wszelką cenę. Rzadziej bywa narażone na tzw. „złe towarzystwo”, które jedyne co ma do zaoferowania to akceptację, tak bardzo dziecku potrzebną.

Nie zawsze dzieciństwo i młodość są pozbawione problemów, czasami bardzo trudnych. Młody człowiek bywa narażony na:

1. Izolację społeczną.

2. Przemoc rówieśniczą.

 

Izolacja społeczna jest brakiem interakcji społecznych lub komunikacji z innymi ludźmi. Jej powodami mogą być bariery spowodowane np. niepełnosprawnością lub zaburzenia emocjonalne i psychiczne takie jak: lęk, depresja czy zaburzenia osobowości. Zaobserwowanie braku kontaktu dziecka z rówieśnikami powinno stanowić dla opiekunów sygnał alarmowy i skłonić do podjęcia działań wyjaśniających i rozwiązujących problem. Osamotnienie miewa konsekwencje porównywalne do efektów dłużej utrzymującego się wysokiego ciśnienia krwi. Często skutki są tragiczne.

Izolacja społeczna może mieć wpływ na:

1.       Poziom doświadczanego stresu.

2.       Jakość snu.

3.       Pogorszenie relacji społecznych.

4.       Zaburzenia emocjonalne z niemożnością rozpoznania i nazwania swoich emocji.

5.       Obniżenie poczucia własnej wartości.

6.       Może prowadzić do depresji.

Brak akceptacji i uczucie bycia wykluczonym mogą mieć skutki długoterminowe. Mogą one zaważyć na dorosłym życiu młodego człowieka. Dlatego tak ważne jest nie tylko reagowanie przez środowisko rodzinne i szkolne na pojawiające symptomy izolacji u dziecka, ale szeroko zakrojona profilaktyka. Podejmowanie działań przez rodziców i szkołę mających na celu promowanie pozytywnych relacji międzyrówieśniczych i zapobieganie negatywnym zjawiskom sprawi, że rzadziej trzeba będzie borykać się z poważnymi problemami.

Niezwykle trudnym i fatalnym w skutkach jest zjawisko przemocy rówieśniczej. Skala problemu jest duża. Według ogólnopolskiego raportu przemocy w ciągu swojego młodocianego życia doświadczyła ponad połowa nastolatków między 11 a 17 rokiem życia. Przemoc jest zjawiskiem występującym w każdym pokoleniu i każdej kulturze. rzybiera różne formy i ma bardzo złożoną strukturę.

Przemoc może mieć postać :

1. Fizyczną– obejmuje naruszenie nietykalności cielesnej. Jej szczególną formą jest zastraszanie z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

2. Słowną- obejmuje wyzwiska, dokuczanie, a nawet groźby ustne bądź pisemne mające na celu znieważenie lub zastraszenie ofiary.

3. Relacyjną- działania mające na celu zaszkodzenie reputacji lub relacjom ofiary. Może to przybierać postać zawstydzania ofiary w miejscach publicznych, rozsiewanie na jej temat plotek, celowym wykluczaniu jej z niektórych sytuacji lub z grupy.

4. Materialną- obejmuje zachowania agresywne nastawione na niszczenie, kradzież lub wymuszanie od ofiary pieniędzy lub przedmiotów.

5. Cyberprzemoc- polega na rozprzestrzenianiu szkodliwych treści zdjęć oraz udostępnianie danych osobowych w celu upokorzenia ofiary przy użyciu internetu i urządzeń elektronicznych. Ta nowoczesna forma przemocy jest szczególnie dotkliwa z uwagi na bardzo szeroki zasięg.

Stosunkowo niedawno opisano formę przemocy-„bullying”. Mimo, na dobre rozprzestrzeniła się w polskiej literaturze specjalistycznej, nazwa nie doczekała się polskiego odpowiednika. Bullying oznacza nękanie powtarzalne w czasie. Podobnym aktom przemocy ofiara jest poddawana regularnie. Drugą charakterystyczną cechą buyllingu jest brak równowagi sił i władzy między agresorem a ofiarą. Z uwagi na osiągnięcia cywilizacyjne pojawiło się pojęcie „cyberbullying”. Ta forma przemocy zyskuje możliwość szerszego zasięgu dzięki internetowi. Często w ramach bullyingu rozpowszechniane są żarty, komentarze, treści, wyzwiska, zdjęcia i filmy o wydźwięku seksualnym.

Przemoc rówieśnicza może dać szereg negatywnych efektów:

1.       1. Zwiększone ryzyko używania substancji psychoaktywnych, w tym narkotyków.

2.       2. Bóle i zawroty głowy.

3.       3. Bóle brzucha.

4.       4. Bóle pleców.

5.       5. Zwiększone ryzyko nadwagi i otyłości.

6.       6. Zwiększone ryzyko problemów z zachowaniami seksualnymi (nastoletnie ciąże, wczesny początek aktywności seksualnej, ryzykowne zachowania seksualne).

7.       7. Pogorszenie wyników w nauce.

8.       8. Poczucie osamotnienia i wykluczenia.

9.       9. Obniżonej samooceny.

Sprawcy przemocy również nie są wolni od dalekosiężnych skutków w życiu dorosłym:

1.       1. Wzrost ryzyka zespołu lęku napadowego.

2.       2. Wzrost ryzyka depresji.

3.       3. Skłonność do ryzyka.

4.       4. Skłonność do działań impulsywnych oraz agresywnych.

5.       5. Wzrost ryzyka zachowań przestępczych.

6.       6. Wzrost ryzyka antyspołecznych zaburzeń osobowości.

Osobny problem stanowi kwestia internetu. Usiłujemy znaleźć odpowiedź na pytanie czy jest dobry, czy zły? Internet podobnie jak widelec może służyć do zjedzenia pieroga lub zadania dotkliwej rany. Ważne, aby był rozsądnie wykorzystywany. Nieoceniona pomoc w nauce może być zarazem istotnym narzędziem hejtu. Korzystanie z internetu przez dzieci powinno odbywać się w sposób odpowiedzialny i bezpieczny pod okiem rodziców i nauczycieli. Niezwykle istotna jest edukacja cyfrowa dzieci oraz monitorowanie ich aktywności online.

Warto aby rodzice podjęli działania o charakterze zadbania o higienę cyfrowa dziecka:

1.       1. Ustanowienie limitów czasowych na korzystanie przez dziecko z urządzeń elektronicznych.

2.       2. Zachęcanie do alternatywnych form spędzania czasu- sporty zespołowe ruch na świeżym powietrzu spotkania i rozmowy z rówieśnikami twarzą w twarz (bez pośrednictwa internetu).

3.       3. Zachęcanie do udziału w zajęciach pozalekcyjnych, klubach szkolnych czy spotkaniach towarzyskich. Pozwoli to młodemu człowiekowi uczyć się nawiązywania relacji z innymi ludźmi, empatii i rozwiązywania konfliktów.

4.       4. Upowszechnianie świadomości cyfrowej. Ważne, aby dzieci zdawały sobie sprawę z wpływu technologii na ich życie. Warto rozmawiać o pozytywnych i negatywnych efektach korzystania z technologii. Świadomość problemu cyberprzemocy czy uzależnienia od mediów społecznościowych może uchronić dziecko przed problemem.

Najważniejsze zatem to nie tylko patrzeć, ale zauważać i poświęcić własny czas na współpracę z dzieckiem, rozmowę, edukację, wspólny ruch na świeżym powietrzu i zacieśnianiu wzajemnej więzi. Zamknięte we własnym pokoju dziecko to często nie jest brak problemów, ale bomba z opóźnionym zapłonem.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

ZADBAĆ O JAKOŚĆ

Kategoria: Nowości Utworzono: 08 listopad 2025
  • Drukuj

Większość bajek kończy się sakramentalnym „i żyli długo i szczęśliwie”. W porównaniu do pokolenia naszych dziadków żyjemy znacząco dłużej. Pozostaje zadbać o to, by zadbać o jakość naszego życia. Jest ona zależna od bardzo wielu czynników, Niestety nie na wszystkie mamy wpływ, ale przynajmniej niektóre z nich możemy okiełznać. Jednym z powodów pogarszających jakość życia są infekcje. Wśród licznych bardziej i mniej groźnych wirusów jest wirus RSV. Wywołuje on infekcje dolnych dróg oddechowych zajmując oskrzela i płuca. Choroba jest szczególnie groźna dla niemowląt i seniorów zwłaszcza obarczonych licznymi chorobami przewlekłymi. Ciężki przebieg z dusznością wymaga leczenia szpitalnego. Wirus RSV uaktywnia się jesienią i nęka nas do wczesnej wiosny ze szczytem zachorowań w miesiącach zimowych. Zakażenie wirusem RSV można rozpoznać wykonując kasetkowy test combo.

Pierwsze objawy RSV są niecharakterystyczne, podobne do innych błahych infekcji układu oddechowego:

1.       1. Katar lub zatkany nos.

2.       2. Kaszel suchy lub mokry.

3.       3. Łagodna gorączka.

4.       4. Osłabienie.

5.       5. Utrata apetytu.

6.       6. Czasami pojawia się ból głowy, albo gardła.

Objawami świadczącymi o ciężkim przebiegu jest:

1.       1. Świszczący oddech.

2.       2. Trudności z oddychaniem.

3.       3. Nagłe zawroty głowy, czasami z zaburzeniami orientacji.

4.       4. Nasilanie się objawów.

Objawy ciężkiego przebiegu RSV najczęściej występują u małych dzieci-do drugiego roku życia i seniorów.

Przed ryzykiem ciężkiego przebiegu choroby możemy się uchronić dzięki szczepieniu przeciwko RSV. Badanie skutków podania szczepionki p/RSV u seniorów (powyżej 60 roku życia) przeprowadzono w 277 ośrodkach w 17 krajach na całym świecie, co oznacza, że grupa przebadanych była duża i wynosiła prawie 25 tysięcy osób.

Badanie wykazało, że szczepienie w znacznym stopniu zapobiegło ciężkiemu przebiegowi choroby wymagającemu leczenia szpitalnego i tlenoterapii. Oceniono również Niepożądane Odczyny Poszczepienne. Z badań wynika, że większość osób miała miejscową bolesność w miejscu ukłucia, która ustępowała samoistnie w ciągu 2-3 dni. Znacznie rzadziej obserwowano obrzęk i zaczerwienienie w miejscu podania szczepionki, zmęczenie, bóle mięśniowe, czy bóle głowy. Objawy ustępowały samoistnie. Ciężkie zdarzenia, zgłaszane przez uczestników badania miały taką samą częstość u osób zaszczepionych jak w grupie kontrolnej u osób, którym nie podano szczepionki.

Szczepionka przeciwko RSV jest dostępna w Polsce i u pacjentów powyżej 65 roku oraz kobiet w ciąży bezpłatna. Dla osób między 60 a 64 rokiem życia odpłatność na receptę wynosi 50%. Szczepionkę warto przyjąć przed rozpoczęciem sezonu infekcyjnego. Najlepszym momentem jest początek września, kiedy można zaszczepić się przeciwko RSV i przeciwko grypie.

Kolejna grupa zagrożona ciężkim przebiegiem RSV to małe dzieci (do drugiego roku życia), zwłaszcza niemowlęta do 6 miesiąca życia. U 80% dzieci wymagających hospitalizacji z powodu zachorowania na RSV nie stwierdzono żadnych towarzyszących chorób przewlekłych, ani innych czynników ryzyka. Wniosek jest jeden-nawet zdrowe dzieci mogą zachorować na RSV o ciężkim przebiegu. Aby uchronić pociechę przed zagrożeniem warto zaszczepić kobietę ciężarną między 32 a 36 tygodniem ciąży. Do 6 miesiąca życia dziecko jest chronione przez przeciwciała, które wyprodukowała jego zaszczepiona mama. U dzieci zaszczepionych przeciwko RSV mam znacznie zmniejszyło się nie tyło ryzyko hospitalizacji z tego powodu, ale nawet ryzyko potrzeby wizyty lekarskiej. Po podaniu szczepionki u kobiety ciężarnej zaobserwowano niewielki ból w miejscu wstrzyknięcia, czasem ból głowy, mięśni czy nudności. Wszystkie objawy były niegroźne i ustępowały samoistnie. Nie odnotowano ryzyka porodu przedwczesnego, ale dla wszelkiej ostrożności zalecenie jest by szczepionkę podać między 32 a 36 tygodniem ciąży.

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

PIEZOGENICZNE GUZKI STÓP-NIEMA PATOLOGIA

Kategoria: Nowości Utworzono: 21 październik 2025
  • Drukuj

Piezogeniczne guzki stóp są przypadłością stosunkowo niedawno opisaną. Pierwsze doniesienie pochodzi z 1968 roku. Zmiana nie została dokładnie poznana i nie wiele o niej wiemy. Bardzo możliwe, że powodem tego stanu rzeczy jest fakt, że guzkom często nie towarzyszą inne objawy. Zlokalizowane w okolicy stawu skokowego i pięty zwykle niebolesne są trudne do zauważenia. Nie przeszkadzają choremu, co sprawia, że nie zgłasza się on do lekarza w poszukiwaniu pomocy.

Guzki piezogeniczne uważane są za łagodne przepukliny tłuszczowe, widoczne przez skórę. Pacjenci zgłaszają się wtedy, gdy powiększające się guzki stają się bardziej widoczne. Umiejscowione w okolicy stawu skokowego i pięty uwidaczniają się podczas nacisku w pozycji stojącej. Człon „piezo” oznacza odkształcenie i wpływ nacisku. Guzki piezogeniczne mogą pojawiać się również w okolicy nadgarstków, łokci czy podudzi.

Czynnik sprawczy guzków piezogenicznych nie został poznany. Niektórzy autorzy dopatrują się związku z nieprawidłowa ilością kolagenu w organizmie, inni uważają, że guzki nie mają związku z chorobami tkanki łącznej. Wprawdzie nie wiemy, co powoduje występowanie guzków piezogenicznych, ale wiemy, że nie są to czynniki genetyczne.

Choć nieznane są przyczyny pojawiania się guzków piezogenicznych, wiadome są czynniki ryzyka ich powstawania:

1.       1. Nadwaga i otyłość.

2.       2. Wykonywanie pracy wymagającej długiego stania lub przenoszenia ciężkich przedmiotów.

3.       3. Uprawianie niektórych dyscyplin sportowych np. łyżwiarstwa figurowego lub biegów długodystansowych.

Guzki piezogeniczne mają postać twardych grudek w kolorze skóry lub żółtawym. Znacznie lepiej widoczne są w pozycji stojącej z pełnym obciążeniem. W pozycji siedzącej lub leżącej mogą być prawie niewidoczne. Do postawienia właściwej diagnozy wystarczy badanie lekarskie. W przypadkach wątpliwych wykonuje się nieinwazyjne badanie ultrasonograficzne. Brak dolegliwości ze strony guzków sprawia, że wykrywalność tych zmian jest niska. Szacunki amerykańskie wskazują, że przypadłość ta ma duże rozpowszechnienie i może dotyczyć ok. 76% populacji.

Guzki piezogeniczne bezobjawowe nie wymagają leczenia. Jednak w niektórych przypadkach może im towarzyszyć ból. Wtedy wymagane jest postępowanie profilaktyczne i lecznicze. indukujących guzki: W pierwszej kolejności należy ograniczyć działanie czynników sprzyjających:

1.       1. Redukcję masy ciała.

2.       2. Ograniczenie czasu przebywania w pozycji stojącej, zwłaszcza długotrwałego.

3.       3. Zmniejszenie ryzyka urazów kończyn dolnych.

Jako działania wspomagające zaleca się stosowanie:

1.       Pończoch uciskowych.

2.       Podpiętek.

3.       Ortez.

4.       Kinesiotaping fizjoterapeutyczny.

W przypadkach opornych na leczenie zachowawcze pozostają:

1.       Metody operacyjne.

2.       Lub miejscowe podawanie w iniekcji przewidzianych do tego celu środków farmakologicznych.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

BÓLE WZROSTOWE-PRAWDA CZY FAŁSZ?

Kategoria: Nowości Utworzono: 17 październik 2025
  • Drukuj

Bóle wzrostowe u dzieci zostały opisane już w 1830 roku.

Czy są chorobą?

Czy dzieci z nich wyrastają?

Co je powoduje?

Niestety, nie wszystko wiemy na ich temat. Ból jest sygnałem alarmowym, że coś złego dzieje się w naszym organizmie. Bywa pożyteczny. Często jego lokalizacja dokładnie wskazuje „chore miejsce”, pomaga w diagnozowaniu problemu i jego właściwym leczeniu. Jednak ból może być mylący. Zdarza się, że występuje w zupełnie innym miejscu niż chory narząd, nawet znacznie od niego oddalonym. Taka sytuacja istotnie utrudnia rozpoznanie.

A bóle wzrostowe? Okazuje się, że są skomplikowanym problemem medycznym o niezupełnie poznanym podłożu.

Bóle wzrostowe występują zazwyczaj u dzieci w wieku 2-3 lat oraz 8-12 lat. Dotykają zarówno chłopców jak i dziewczynki. Pojawiają się wieczorem lub w nocy. Trwają różnie długo, od 15 minut do 2-3 godzin, rano znikają jak zły sen. Dotyczą tylko kończyn dolnych, czasem jednej ale najczęściej obydwu. Ból ma charakter rozlany, to oznacza, że jego miejsca nie można wskazać jednym palcem. W ciągu dnia dziecko nie utyka, swobodnie biega i nie ma ograniczenia ruchu w żadnym ze stawów. Bóle wzrostowe występują na ogół u dzieci aktywnych ruchowo. Nigdy nie pojawiają się w kończynach górnych.

Dzieci w ciągu dnia wykonują średnio 10-15 tysięcy kroków. Po aktywnym ruchowo dniu przekrój niektórych mięśni powiększa się, a ból wynika z ucisku powiększonego mięśnia.  Bóle tego typu lokalizują się na podudziu poniżej kolana i promieniują aż do stopy. W zależności od przeciążonego mięśnia mogą przebiegać wzdłuż przedniej powierzchni podudzia lub od jego strony wewnętrznej. Bóle wzrostowe dotyczą głównie dzieci o dużej aktywności ruchowej. Leczenie w większości przypadków nie jest skomplikowane. Wystarczy nieco ograniczyć nadmierną aktywność, a w przypadku pojawienia się bólu zastosować maść lub żel przeciwzapalny. Dolegliwości łagodzi przytulenie i bliskość rodziców. To ostatnie lekarstwo jest czysto psychologiczne, ale z obserwacji wynika, że skuteczne.

Oprócz nadmiernie przesilonych mięśni bóle wzrostowe mogą być spowodowane przeciążeniem przyczepów mięśni zwłaszcza mięśnia prostego uda, który jest głównym zginaczem bioder. Objawia się to wieczornymi lub nocnymi bólami w zakresie ud. Bóle przyczepów mięśni pojawiają się u dzieci ze szczególnie dużą aktywnością ruchową w postaci jazdy na rowerze, deskorolce czy skakania na trampolinie.

Jednak bóle przyczepów mięśni to nie tylko efekt dużej aktywności fizycznej. Bardzo często dotyczą dzieci u których występują zaburzenia w obciążeniu kończyn dolnych. Są to deformacje o charakterze szpotawości czy koślawości kolan, sprawiających, że nieprawidłowo rozkładające się obciążenie przeciąża niektóre struktury układu ruchu. Bardzo poważnym i niestety, coraz częstszym czynnikiem obciążającym jest nadwaga i otyłość wśród dzieci.

Dodatkową przyczyną, często przysparzającą dolegliwości bólowych jest wiotkość tkanki łącznej. Sprawia ona, że zakres ruchu w stawie jest większy niż być powinien. W związku z powyższym stawy męczą się szybciej, a także sprzyja to rozwojowi stóp płasko-koślawych wiotkich. Deformacja stóp obciąża nie tylko same stopy, ale także podudzia i kolana.

Przeciążenie wywołuje również nierówność kończyn dolnych. Nawet niewielka różnica powoduje skośne ustawienie miednicy, asymetrię kręgosłupa i nierówne obciążenie.

Bagatelizowanym problemem jest sposób w jaki dziecko siedzi na dywanie. Siad telewizyjny (w kształcie litery W z ustawionymi do przodu kolanami, a stopami do tyłu) jest nie tylko nieprawidłowy, ale wysoce szkodliwy. Wywołuje bóle, zmianę osi kończyn dolnych, zaburza też rozwój szyjki kości udowej, co skutkuje chodzeniem ze stopami skierowanymi do wewnątrz.

Z powyższych obserwacji wynika, że bóle wzrostowe nie są spowodowane tym, że dziecko rośnie, ale pojawiają się w okresie wzrostu.

Pozostaje pytanie co należałoby zrobić, by zapobiec bólom wzrostowym lub je złagodzić?

Wczesne wykrycie zaburzeń układu ruchu należy do lekarza. Zdrowe dzieci poddawane badaniom bilansowym w przychodniach podstawowej opieki zdrowotnej zawsze mają oceniany układ ruchu. Bilanse wykonuje się ok 11 razy u dziecka do 18-19 roku życia i tak często oceniana jest postawa jego ciała i układ ruchu wraz z prawidłowością chodu.

Po pierwsze jednak profilaktyka, która należy do opiekunów. Zachęcanie dziecka do siedzenia na dywanie „po turecku”, jak to dzieje się w przedszkolu, co pozwoli uniknąć nabytych deformacji. Istotne jest pilnowanie, by podczas siedzenia na krześle np. przy odrabianiu lekcji pociecha miała prawidłową postawę. Dzieci mają dużą skłonność do siedzenia w pozycji „paragrafu”. Plagą współczesności jest nadwaga i otyłość, również wśród dzieci. Nadmierna masa ciała jest poważnym czynnikiem obciążającym układ ruchu. Prawidłowe jedzenie z ograniczeniem fast foodów i słodyczy na rzecz warzyw, zachęcanie dziecka do aktywności fizycznej, która będzie dla niego atrakcyjna, pozwoli na utrzymanie właściwej masy ciała. Wycieczka rowerowa w towarzystwie rodziców może być równie fajna lub nawet lepsza od czasu spędzonego nad tabletem.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

BUZIE , BUŹKI, BUZIACZKI

Kategoria: Nowości Utworzono: 29 wrzesień 2025
  • Drukuj

Nie ma nic bardziej radosnego od uśmiechniętej buzi dziecka. Piękne znaczy zdrowe. Jednak zdrowe zęby i jama ustna nie są niezniszczalnym darem natury. O ich zdrowie trzeba zadbać dostatecznie wcześnie i we właściwy sposób. Kiedy zabierzemy się za to w momencie kiedy dziecko idzie do przedszkola i ma komplet 20 mlecznych zębów, mamy już duże zaniedbania.

Higiena zębów u polskich dzieci pozostawia wiele do życzenia, o czym świadczą statystyki. Chorobą powodującą uszkodzenie zębów jest próchnica. Polega na obecności bakterii próchnicotwórczych przylegających do zębów, które metabolizują cukry do kwasów, które powodują odwapnienie i uszkodzenie zębów.

Próchnica wczesnego dzieciństwa jest najczęstszą chorobą przewlekłą wśród dzieci. Występuje pięciokrotnie częściej niż astma. Jest poważnym problemem zdrowotnym nie tylko w Polsce, ale na całym świecie. Z badań wynika, że największy wzrost zachorowania na próchnicę zębów mlecznych występuje w pierwszych 3 latach życia, następnie w okresie kolejnych 2 lat zwiększa się o 35,6%. U ponad 40%dzieci w wieku 3 lat występuje co najmniej jeden ząb z próchnicą.

Badania wykazały również zaniedbania higieniczne. Dwa razy dziennie miał czyszczone zęby 62,4% dzieci w wieku 3 lat i 69,35% dzieci w wieku 5 lat. Duża część dzieci szczotkowała zęby samodzielnie, bez pomocy i nadzoru opiekunów. Kolejnym problemem jest użycie właściwej ilości pasty do zębów. Częściej nakładana jest jej za duża niż za mała ilość.

O tym jak ważne są zdrowe zęby u pociechy wie każdy, kogo choć raz w życiu bolał ząb.

A o zęby należy zadbać od samego początku, czyli od momentu, kiedy wyrznie się pierwszy ząb. Najczęściej pojawia się u dzieci sześciomiesięcznych, ale może się to zdarzyć zarówno wcześniej jak i później. Rzadko, ale bywa, że dziecko rodzi się z zębem. Stwierdzenie pierwszego zęba jest sygnałem, że należy o niego zadbać. 

Zęby należy czyścić miękką szczoteczką używając pasty z fluorem. Zalecane jest mycie zębów dwa razy dziennie: rano po śniadaniu i wieczorem przed snem. Szczególnie ważne jest mycie zębów wieczorem. Po pierwsze zatrzymuje ono fluor z pasty w jamie ustnej, po drugie zapobiega próchnicy usuwając resztki jedzenia, a tym samym pożywkę dla bakterii odpowiedzialnych za zmiany próchnicze. Poza tym w nocy zmniejsza się wydzielanie śliny, która już tak dobrze nie oczyszcza zębów. Po wieczornym myciu zębów dziecko nie powinno już nic jeść ani pić poza wodą mineralną i niesłodzoną herbatą.

Przed szczotkowaniem zębów należy energicznie wypłukać jamę ustną wodą i wypluć. Usuwa to resztki pokarmowe. Następnie można zacząć czyszczenie zębów szczoteczką i pastą z fluorem. Aby skutecznie usunąć płytkę nazębną zęby powinny być szczotkowane co najmniej 2 minuty. Po szczotkowaniu należy wypluć namiar pasty bez płukania jamy ustnej. Wydłuża to czas działania fluoru na zęby. Wypłukane pod bieżącą wodą szczoteczki powinny być przechowywane w otwartym kubku główką do góry, gdzie swobodnie mogą wyschnąć. Zamykanie mokrej szczoteczki w szczelnym pojemniku sprawia, że w wilgotnym środowisku mogą namnażać się bakterie. Szczotkowanie zębów nie usuwa resztek pokarmowych z przestrzeni międzyzębowych. W tym celu trzeba użyć nici dentystycznej. Mycie zębów najpierw przez opiekunów, później pod ich nadzorem wyrabia u dziecka prawidłowe nawyki. Sprawność manualna ośmioletniego dziecka pozwala na to, by myło zęby samodzielnie bez nadzoru osoby dorosłej.

Szczoteczki do zębów dla małych dzieci powinny być wykonane z tworzyw sztucznych, mieć małą zaokrągloną główkę i szeroki trzonek. Na rynku dostępne są również soniczne szczoteczki dla maluchów. Posiadają one miękkie włosie i sygnał dźwiękowy, który pojawia się co 30 sekund, informując o konieczności przejścia do następnej ćwiartki szczotkowanych zębów. Szczoteczkę do zębów trzeba wymieniać co 2-3 miesiące, lub w przypadku wygięcia czy spłaszczenia włosia. Podczas suszenia szczoteczki nie powinna mieć kontaktu z innymi szczoteczkami do zębów, by nie przenosić obecnych na włosiu drobnoustrojów.

Bardzo ważne jest stosowanie pasty z fluorem w odpowiednej ilości dobranej do kategorii wiekowej:

1.       1. Od pierwszego zęba do 3 roku życia-wielkość ziarna ryżu.

2.       2. Od 3 do 6 roku życia-wielkość ziarna grochu.

3.       3. Powyżej 6 roku życia, w tym dorośli-pół długości/cała długość szczoteczki.

Dziecko należy stopniowo uświadamiać, że nie powinno połykać pasty do zębów, ale ją wypluwać. Nie trzeba uczyć małego dziecka płukania jamy ustnej, bo nie zrozumie ono tego zabiegu. Małe dziecko zwykle połyka wodę razem z pastą. Jeżeli dwulatek systematycznie połyka wodę z pastą do zębów zawierającą fluor może to skutkować wystąpieniem plam na przednich zębach stałych.

  

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

SAMOUSZKODZENIA – CZY TO WSTĘP DO SAMOBÓJSTWA ?

Kategoria: Nowości Utworzono: 22 wrzesień 2025
  • Drukuj

Ewolucja w świecie to nie tylko zdobycze technologiczne ułatwiające codzienne funkcjonowanie.

Cywilizacja niesie wiele radykalnych zmian w :

1.       1. Sposobie funkcjonowania rodziny

2.       2. Spędzania wolnego czasu

3.       3. Rosnącego znaczenia internetu,

4.       4. Bardzo złożonych relacjach międzyludzkich

5.       5. Rosnącej presji na osiągnięcia

6.       6. Powszechnemu narażeniu małych dzieci na ekrany (telefony, tablety itp.)

Otaczająca rzeczywistość wpływa na wszystkich ludzi, ale najbardziej na dzieci i młodzież. W ostatnim dwudziestoleciu znacznie wzrosła ilość niesamobójczych uszkodzeń ciała, które stały się nie wielkim wyzwaniem psychiatrii młodzieżowej nie tylko z uwagi na rosnącą częstotliwość, ale swego rodzaju tajemniczość tego zjawiska.

Statystyka notuje spadek czynników ryzyka :

1.       Zmniejszenie przemocy w rodzinach.

2.       Zmniejszenie częstości zachowań antyspołecznych wśród młodzieży.

3.       Zmniejszenie wśród młodzieży ilości poważnych problemów z nadużywaniem alkoholu.

 

Mimo pozornej poprawy rzeczywistości otaczającej młodych ludzi coraz więcej z nich atakuje swoje ciało.

Samouszkodzenie to zamierzone, przeprowadzone z własnej woli i stanowiące niewielkie zagrożenie dla życia uszkodzenie własnego ciała, zwykle lekkie lub umiarkowane, które nie jest akceptowane społecznie.

 Samouszkodzeniem nie jest zatem tatuaż czy piercing. Kaleczenie własnego ciała jest dokonywane w celu zmniejszenia dyskomfortu psychicznego lub zakomunikowaniu o nim. Samouszkodzenie jest celowym zadawanie sobie bólu fizycznego, jednak bez intencji samobójczej. Ataki autoagresji nie wiążą się wyłącznie z działaniami dotyczącymi przerwania ciągłości tkanek. Często są to intencjonalne, nienarkotyczne nadużycia leków, które mają charakter samouszkadzający, ale nie samobójczy.

Różnice między samouszkodzeniami a próbami samobójczymi są liczne i istotne. Różnią je przede wszystkim:

1.      1. Intencje.

2.       2. Ryzyko śmierci.

3.       3. Częstość podejmowanych prób. Próby samobójcze są rzadkie, samouszkodzenia zwykle częste.

Samouszkodzenia epizodyczne i powierzchowne nie muszą być sygnałem alarmowym. W okresie rozwojowym wynikają z badania własnych granic, czy funkcjonowania w grupie rówieśniczej, która w życiu młodego człowieka zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Samouszkodzenie może wynikać z solidarności, wykazania hartu ducha, budowania pozycji w grupie rówieśniczej, w związku z kryzysem jakiejś ważnej relacji, aby zakomunikować o odczuwanym cierpieniu. W większości przypadków poważna terapia nie jest potrzebna. Uważność opiekunów i szkoły, wyjaśnienie sytuacji i wykazanie zrozumienia zwykle wystarczają.

Jednak co trzeci młody człowiek powtórzy samouszkodzenie w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Większość poprzestanie na kilku epizodach samouszkodzenia, niektórzy stwierdzą, że zadawanie sobie bólu fizycznego pomaga im w radzeniu sobie z emocjami. Dla tych osób samouszkodzenia staną się skutecznym sposobem łagodzenia cierpienia psychicznego. Ci młodzi ludzie szybko uzależnią się od samouszkodzeń.

Samouszkodzenia są bardzo różne, mogą mieć postać:

1.       1. Kaleczenia się ostrym narzędziem.

2.       2. Przypalania skóry.

3.       3. Rozdrapywanie gojących się ran.

4.       4. Wycinanie na skórze symboli i słów.

5.       5. Uderzanie się (głową lub ręką o ścianę, policzkowanie się, bicie pięścią).

6.       6. Łamanie kości.

7.       7. Szczypanie.

8.       8. Gryzienie się.

9.       9. Podduszanie.

10.  10. Spożywanie substancji toksycznych (np. płynu do mycia naczyń).

Samouszkodzeniem nie jest:

1.       1. Przygryzanie warg.

2.       2. Obgryzanie paznokci.

3.       3. Zrywanie strupów.

4.       4. Kompulsywne wyrywanie włosów.

5.       5. Odmawianie jedzenia i picia (są to zaburzenia odżywiania).

Za samouszkodzenie nie uważa się pośrednich zachowań autoagresywnych:

1.       1. Ostrego upijania się.

2.       2. Stosowania narkotyków.

3.       3. Zachowań seksualnych wysokiego ryzyka.

4.       4. Niezgodne z zaleceniami lekarza stosowanie leków, lub odstawianie tych leków.

5.       5. Wdawanie się w bójki.

6.       6. Przechodzenie między szybko jadącymi samochodami.

7.       7. Niebezpieczna jazda na rowerze.

Najczęstszym miejscem samouszkodzeń są miejsca ukryte, nieeskponowane i łatwe do zasłonięcia: lewe przedramię (u osób praworęcznych),brzuch, uda, podbrzusze, piersi, stopy. Większość samouszkadzających się dokonuje aktów autoagresji w samotności i ukrywa je. Niektórzy utrzymują normalne relacje społeczne, a  w otoczeniu mają osoby, które starają się im pomóc. Jednak powiernikami młodych ludzi są zwykle ich rówieśnicy, a rzadko opiekunowie. Większość rodziców nie wie, że ich dziecko się samouszkadza, dowiadują się o tym z opóźnieniem, często przez przypadek. Statystyki są alarmujące. Tylko połowa dokonujących samouszkodzeń prosiła o pomoc, a ¼ poinformowała o swoim problemie członka rodziny. W związku z powyższym samouszkadzająca się młodzież późno obejmowana jest specjalistycznym leczeniem. Wśród osób z samouszkodzeniami, które trafiają do lekarza np. w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym co trzecia ma za sobą co najmniej 11 epizodów samookaleczeń, a co dziesiąta nawet 50.

Samouszkodzeniom sprzyja wiele różnorodnych czynników:

1.       1. Komponenta neurobiologiczna polegająca na nieprawidłowościach w zakresie tolerancji stresu.

2.       2. Niekorzystne doświadczenia z dzieciństwa.

3.       3. Bieda.

4.       4. Wykluczenie społeczne.

5.       5. Opresja związana ze statusem mniejszościowym (mniejszości etniczne, seksualne czy migranci).

6.       6. Pobyt w placówce opiekuńczo-wychowawczej.

Samouszkodzenia są krzykiem rozpaczy tych, którzy są w opresji, są upokarzani i pozbawieni głosu.

Niesamobójcze samouszkodzenia są najczęściej odpowiedzią na złość, poczucie winy czy wstydu, napięcie, lęk czy pogardę dla siebie. Krótkoterminowo są niezwykle skuteczne, przynoszą natychmiastową ulgę rozładowując psychiczne cierpienie. Ułątwiają radzenie sobie z lękiem. Jednak samouszkodzenie długoterminowo szybko uzależniają także na poziomie neurochemicznym. W perspektywie krótkoterminowej samouszkodzenia ratują przed samobójstwem. Jednak długoterminowo są jednym z najpoważniejszych czynników ryzyka samobójstwa. Aby dokonać samobójstwa konieczne jest przezwyciężenie strachu i woli życia związanych z głęboko zakorzenionym instynktem samozachowawczym. Samouszkodzenia będące w sprzeczności z tym pierwotnym instynktem przyzwyczajają do atakowania ciała i stopniowo wygaszają ból, strach i napięcie. Okazuje się,że ryzyko samobójstwa znacznie rośnie u osób z powtarzalnością samouszkodzeń. Co najmniej połowa osób, które zmarły w wyniku samobójstwa, wcześniej dokonywała samouszkodzeń. Wśród kobiet odsetek ten zbliża się do ¾, co oznacz, że trzy na cztery kobiety, które zmarły śmiercią samobójczą dokonywały wcześniej samouszkodzeń.

Niektórzy z młodych ludzi przestają popełniać akty autoagresji, ale to nie oznacza, że problem się skończył. Pojawienie się i trwanie samouszkodzeń stanowi złą prognozę na przyszłość. 

Wiążą się one z :

1. Częstą potrzebą leczenia w zakresie zdrowia psychicznego.

2. Niższą jakością życia (wpływ na związki, nawiązywanie relacji, wykształcenie, niebezpieczne zachowania, używanie substancji psychoaktywnych).

3. Częste występowanie różnych zaburzeń psychicznych w tym zaburzeń osobowości także typu borderline. Osobowość borderline objawia się niestabilnością emocjonalną, niestabilnymi, często konfliktowymi relacjami z innymi ludźmi, bardzo silnie wyrażoną wrażliwością na odrzucenie. Około 30-40% młodzieży dokonującej samouszkodzeń w przyszłości spełnia kryteria tego zaburzenia.

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

NOWOCZESNA DIAGNOSTYKA KOŁATAŃ SERCA

Kategoria: Nowości Utworzono: 22 sierpień 2025
  • Drukuj

Kołatania serca są jednym z częstszych powodów zgłaszania się pacjenta do lekarza. Diagnostyka kołatania serca bywa trudna. Objawy te są często krótkotrwałe i ustępują samoistnie. W momencie, kiedy pacjent znajdzie się w gabinecie lekarskim może ich już nie być. Ponadto występują nieregularnie i niespodziewanie, co daje trudności w uchwyceniu tego stanu w rutynowym badaniu EKG. Jednocześnie kołatania serca mają charakter nawracający, co znacznie pogarsza jakość życia pacjenta.

Diagnostyka kołatania serca jest ważna. Jego przyczyny mogą być różnorodne. Częstym powodem kołatania są zaburzenia rytmu serca o różnym charakterze. Mogą to być napady częstoskurczu nadkomorowego, migotania i trzepotania przedsionków, przedwczesne skurcz nadkomorowe, nadmiernego zwolnienia lub przyspieszenia akcji serca.

Niezdiagnozowane, a w związku z tym, nieleczone zaburzenia rytmu serca mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Brak właściwej terapii u chorych z nawracającym napadowym migotaniem przedsionków grozi zatorowością i udarem mózgu. Nieleczone epizody bradykardii (bardzo wolnej akcji serca) mogą doprowadzić do zatrzymania akcji serca.

Arytmie mogą być wynikiem zaburzeń hormonalnych tarczycy, zaburzeń elektrolitów (przede wszystkim potasu), niedokrwistości czy choroby strukturalnej serca. W diagnostyce kołatania konieczne jest wykonanie badań laboratoryjnych, ale też ECHO serca.

Powodem kołatania serca są nie tylko przyczyny kardiologiczne. Często występują u pacjentów z zaburzeniami lękowymi, napadami paniki bądź depresją. Zdarza się, że mimo badań nie można stwierdzić u chorego żadnego podłożą kardiologicznego ani psychiatrycznego.

Warto wspomnieć o kołataniu, które jest jednym z objawów tzw. Long COVID (długiego COVID-u). Long COVID jest chorobą przewlekłą, która utrzymuje się co najmniej 3 miesiące od zachorowania. Oprócz przewlekłego zmęczenia, zmniejszonych możliwości poznawczych, bólów i zawrotów głowy, bólów stawów, w obrazie choroby są również kołatania serca.

Zdarza się, że mimo diagnostyki nie udaje się ustalić przyczyny kołatania serca.

Zdiagnozowanie i ustalenie rodzaju kołatania serca daje możliwość właściwej terapii. Standardem diagnostycznym jest wykonanie EKG, ale rzadko udaje się wykonać badanie w trakcie trwania arytmii. Tu w sukurs przychodzą nowoczesne technologie pozwalające na monitorowanie pracy serca przez dłuższy okres. Stwarza to szansę na uchwycenie momentu, kiedy kołatanie się pojawi. Czas monitorowania powinien być uzależniony od częstości występowania kołatania serca. W przypadku dolegliwości występujących codziennie wystarczy szeroko dostępna rejestracja 24-godzinna metodą Holtera. Dostępne są również rejestracje akcji serca do 7 dni.

Długotrwałe ambulatoryjne monitorowanie rytmu serca opiera się na wykorzystaniu różnego typu rejestratorów:

1.       1. Rejestratorów zewnętrznych.

2.       2. Rejestratorów wewnętrznych (wszczepialnych).

3.       3. Systemów opartych na technikach mobilnych.

W przypadkach rzadziej występujących objawów do dyspozycji mamy:

1.       1. Rejestrator zdarzeń-pacjent przykłada urządzenie do klatki piersiowej albo dłoni w czasie występowania arytmii uzyskując zapis pracy serca (EKG).

2.       2. Zewnętrzny rejestrator zdarzeń działający w trybie pętli. Wymaga on ciągłego przyłączenia urządzenia z elektrodami na skórze pacjenta. Aktywowany przez pacjenta, zapisuje EKG w czasie aktywacji oraz w zaprogramowanym czasie przed i po zdarzeniu.

3.       3. Mobilną telemetrię ciągłą-zapisy są przesyłane do centrali, gdzie możliwa jest analiza EKG w czasie rzeczywistym.

U pacjentów z bardzo rzadko występującymi objawami, potencjalnie groźnymi dla życia (np. kołatania serca z pełnymi utratami przytomności) możliwa jest implantacja wszczepialnych rejestratorów zdarzeń. Rejestracja EKG odbywa się zarówno po aktywacji urządzenia przez chorego, jak i automatycznie w chwili pojawienia się zaprogramowanych zaburzeń rytmu. Bateria pozwala na funkcjonowanie tego typu rejestratora przez 3 lata.

Okazuje się, że choroby nowotworowe i sercowo-naczyniowe są ze sobą ściśle powiązane. Wiele terapii przeciwnowotworowych, w tym chemioterapia i terapie celowane, wiąże się z ryzykiem kardiotoksyczności. U chorych onkologicznych leczenie może często prowadzić do zaburzeń rytmu serca, niewydolności serca i choroby niedokrwiennej serca. Celem zapewnienia bezpieczeństwa chorym z chorobą nowotworową istnieje potrzeba monitorowania serca celem wczesnego wykrycia komplikacji kardiologicznych. Monitorowanie w warunkach domowych pozwala na zmniejszenie liczby wizyt w szpitalu, ograniczenie ryzyka narażenia na infekcje, ale także umożliwia pozostanie pacjenta w komfortowych domowych warunkach zmniejszając fizyczny i emocjonalny stres wynikający z pobytu w szpitalu.

W Polsce również dostępne są systemy monitorowania pracy serca w warunkach domowych. Oparte na rejestratorze zewnętrznym i aplikacji pozwalającej na rejestrowanie EKG za pomocą smartfonów.

Dostępność technik przedłużonego ambulatoryjnego monitorowania akcji serca jest zróżnicowana. Nie zawsze są one dostępne w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

Komentarz (0)

SZARA STREFA MŁODZIEŻOWYCH ZAGROŻEŃ

Kategoria: Nowości Utworzono: 12 sierpień 2025
  • Drukuj

Cywilizacja niesie ze sobą zmiany, a te stwarzają nowe zagrożenia. Podatne na nie są przede wszystkim osoby młode. Powszechny dostęp do Internetu łamie bariery komunikacyjne, pozwala na przebywanie w innym świecie, przystępne ceny substancji psychoaktywnych i łatwość ich pozyskiwania kuszą. Rośnie ilość uzależnień cywilizacyjnych: uzależnień od telefonów komórkowych, od Internetu, gier ale również substancji psychoaktywnych. Cywilizacja stwarza jeszcze jedno zagrożenie, która na pozór nie jest oczywiste. Szybkie tempo życia i fascynacja pięknem sprawia, że wiele osób przywiązuje dużą wagę do własnego wyglądu. Jest to szczególnie istotne dla osób młodych. Dopóki działania dotyczą naturalnego rzeźbienia sylwetki i dbałości o cerę, są bezpieczne. Jednak tempo w jakim żyjemy sprawia, że osoby młody chciałyby mieć efekty swoich działań szybko, znacznie szybciej niż umożliwiają to naturalne ćwiczenia. Tu zaczyna się poszukiwanie „przyspieszaczy” procesu.

Często młodzi celem ekspresowego doskonalenia sylwetki sięgają po sterydy anaboliczne. Do niedawna grupa tych substancji zwanych środkami dopingującymi była stosowana u niektórych zawodowych sportowców. Stosowanie tych preparatów u sportowców jest zabronione, a wykrycie u zawodnika obecności dopingu grozi poważnymi sankcjami. Niepokojący jest fakt, że po sterydy anaboliczne sięgają osoby uprawiające sport rekreacyjnie. Przodują osoby w wieku 19-30 lat, ale obserwowany jest wzrost osób w młodszych kategoriach wiekowych -nastoletnich. Częściej dotyczy to chłopców. Ocena skali problemu jest trudna w populacji dziecięcej z uwagi na możliwość nieświadomego zażywania anabolików lub ukrywanie tego faktu.

Na podstawie badań w różnych krajach opracowano statystyki światowe, według których sterydy anaboliczne zażywa 6,4 % mężczyzn i 1,6% kobiet. Według polskich badań u nas w kraju statystyki dotyczące mężczyzn są podobne- 6,2%, ale ilość kobiet zażywających niedozwolone substancje jest większa i wynosi 2,9%.

Zażywaniu sterydów anabolicznych i konsekwencjom z tego tytułu sprzyja:

1.       Nielegalne pozyskiwanie.

2.       Dostępność syntetycznych steroidów.

3.       Stosowanie tych preparatów bez konsultacji z lekarzem.

4.       Fałszowanie składów odzywek białkowych i innych tego typu preparatów.

5.       Korzystanie przez młodzież z informacji o dopingu zamieszczonych w Internecie, w tym z porad dotyczących dawkowania.

6.       Brak weryfikacji przez sklepy internetowe wieku kupującego.

7.       Sprzedaż pakietów łączących różne substancje anaboliczne.

8.       Przyjmowanie leków przeznaczonych do celów weterynaryjnych.

9.       Zażywanie większej dawki niż określona w dawkowaniu.

10.  Korzystanie z preparatów należących do innych osób.

Stosowanie sterydów anabolicznych powoduje zwiększenie masy mięśniowej, poprawę wydolności fizycznej i wzrost atrakcyjności.

Za jaką cenę ?

Niekorzystne skutki dotyczą całego organizmu: 

1.              1. Układ sercowo-naczyniowy

               - choroba niedokrwienna serca

               - kardiomiopatie (uszkodzenie mięśnia serca i upośledzenie jego funkcji)

               - zwiększona krzepliwość krwi

               - zaburzenia gospodarki lipidowej (wzrost poziomu cholesterolu i trójglicerydów)

               - nadciśnienie tętnicze

        2.   Zakażenia

               - HIV, wirusowe zapalenie wątroby typu B i typu C

               - niebezpieczne praktyki związane z igłami

               - zanieczyszczone produkty

       3.   Następstwa neuropsychiatryczne

              - uzależnienia

              - skłonność do agresywnych zachowań

              - zaburzenia nastroju (depresja, hipomania, która charakteryzuje się    

              - podwyższonym nastrojem, zwiększeniem energii i aktywności)

              - wzmożony apetyt

              - bezsenność

              - skłonności samobójcze

        4.   Układ mięśniowo-szkieletowy

               - uszkodzenie i zerwanie ścięgien

               - zahamowanie wzrostu u chłopców przed ukończeniem procesu wzrastania

        5.   Układ rozrodczy (dotyczy mężczyzn i chłopców)

               - zmniejszenie objętości jąder

               - zahamowanie wydzielania endogennego testosteronu

               - obniżenie płodności

               - ginekomastia (przerost piersi)

               - trądzik

               - łagodny przerost prostaty

               - zwiększenie ryzyka raka prostaty

               - zaburzenia erekcji

               - zwiększone libido

       6.   Wątroba

               - cholestaza ( zaburzenia przepływu żółci lub zmniejszenie jej wytwarzania)

               - prosowate wylewy krwawe wątroby

               - nowotwory wątroby (zarówno łagodne jak i złośliwe).

        7.   Inne

              - wypadanie włosów

              - skłonność do rozstępów skórnych

              - insulinooporność, która jest stanem przedcukrzycowym

              - niewydolność nerek

Sterydy anaboliczne są łatwo dostępne a ich aplikacja nie nastręcza trudności. Mają postać iniekcji domięśniowych, są też preparaty do stosowania miejscowego w postaci żelu lub plastrów. U około 1/3 osób stosujących anaboliki może rozwinąć się uzależnienie od tych substancji. Korzystanie ze sterydów anabolicznych jest poważnym zagrożenie nie tylko zdrowia ale i życia zwłaszcza u chłopców.

 

Małgorzata Stokowska-Wojda

 

Komentarz (0)

Więcej artykułów…

  • PSZCZELA APTEKA
  • KARDIOLOGICZNA KAMIZELKA RATUNKOWA
  • FOTO I FITOFOTO NARAŻENIA
  • Życzenia na Wielkanoc 2025
  • Nowy program profilaktyczny „Moje zdrowie” od maja 2025 r.

Strona 1 z 96

  • Poprzedni artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • 10
  • Następny artykuł
  • koniec

Najcześciej czytane

  • Dieta w przewlekłej niewydolności nerek
  • Choroba zimnych aglutynin
  • Drżenia - problem szerszy niż parkinsonizm
  • SOMA, PSYCHE I POLIS
  • Przewlekła niewydolność krążenia
  • Strona główna
  • Nowości
  • Projekt ustawy refundacyjnej Porozumienia Zielonogórskiego skierowany do komisji zdrowia
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
    • Projekt 9.6 - Wsparcie zdrowego i aktywnego starzenia się
  • Kontakt

Skontaktuj się z nami

Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin

  • 81 748 47 88
  • Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
  • Znajdź nas na Mapie Google
 

dotpay logo   Rozliczenia transakcji kartą kredytową i e-przelewem przeprowadzane są za pośrednictwem Centrum Rozliczeniowego Dotpay

Na górę strony ^ | + powiększ | - pomniejsz | zresetuj
© Wszelkie prawa Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych-Pracodawców
Komunikaty
  • Komunikaty
    • Komunikaty LZLR-P
    • Komunikaty PZ
  • Nowości
  • Związek
    • Przyłącz się!
    • Stanowiska Związku
    • Składki
    • Szkolenia
    • Ankiety
    • Porady prawne
    • Oferty/zniżki
    • Poczta przez WWW
    • Webinary
  • Przychodnie
    • 1
      • Powiat Bialski
      • Powiat Biłgorajski
      • Powiat Chełmski
      • Powiat Hrubieszowski
      • Powiat Janowski
      • Powiat Krasnostawski
      • Powiat Kraśnicki
      • Powiat Lubartowski
      • Powiat Lubelski
      • Powiat Łęczyński
    • 2
      • Powiat Łukowski
      • Powiat Opolski
      • Powiat Parczewski
      • Powiat Puławski
      • Powiat Radzyński
      • Powiat Rycki
      • Powiat Świdnicki
      • Powiat Tomaszowski
      • Powiat Włodawski
      • Powiat Zamojski
  • Forum
  • Pliki
  • Projekty unijne
    • Projekt 2.16 - monitorowanie legislacji
    • Projekt 5.1 - RZS
    • Projekt 5.2 - szkolenia kadr
    • Projekt 10.3 - borelioza
    • Projekt 9.6 - Wsparcie zdrowego i aktywnego starzenia się
  • Kontakt