Ewolucja w świecie to nie tylko zdobycze technologiczne ułatwiające codzienne funkcjonowanie.
Cywilizacja niesie wiele radykalnych zmian w :
1. 1. Sposobie funkcjonowania rodziny
2. 2. Spędzania wolnego czasu
3. 3. Rosnącego znaczenia internetu,
4. 4. Bardzo złożonych relacjach międzyludzkich
5. 5. Rosnącej presji na osiągnięcia
6. 6. Powszechnemu narażeniu małych dzieci na ekrany (telefony, tablety itp.)
Otaczająca rzeczywistość wpływa na wszystkich ludzi, ale najbardziej na dzieci i młodzież. W ostatnim dwudziestoleciu znacznie wzrosła ilość niesamobójczych uszkodzeń ciała, które stały się nie wielkim wyzwaniem psychiatrii młodzieżowej nie tylko z uwagi na rosnącą częstotliwość, ale swego rodzaju tajemniczość tego zjawiska.
Statystyka notuje spadek czynników ryzyka :
1. Zmniejszenie przemocy w rodzinach.
2. Zmniejszenie częstości zachowań antyspołecznych wśród młodzieży.
3. Zmniejszenie wśród młodzieży ilości poważnych problemów z nadużywaniem alkoholu.
Mimo pozornej poprawy rzeczywistości otaczającej młodych ludzi coraz więcej z nich atakuje swoje ciało.
Samouszkodzenie to zamierzone, przeprowadzone z własnej woli i stanowiące niewielkie zagrożenie dla życia uszkodzenie własnego ciała, zwykle lekkie lub umiarkowane, które nie jest akceptowane społecznie.
Samouszkodzeniem nie jest zatem tatuaż czy piercing. Kaleczenie własnego ciała jest dokonywane w celu zmniejszenia dyskomfortu psychicznego lub zakomunikowaniu o nim. Samouszkodzenie jest celowym zadawanie sobie bólu fizycznego, jednak bez intencji samobójczej. Ataki autoagresji nie wiążą się wyłącznie z działaniami dotyczącymi przerwania ciągłości tkanek. Często są to intencjonalne, nienarkotyczne nadużycia leków, które mają charakter samouszkadzający, ale nie samobójczy.
Różnice między samouszkodzeniami a próbami samobójczymi są liczne i istotne. Różnią je przede wszystkim:
1. 1. Intencje.
2. 2. Ryzyko śmierci.
3. 3. Częstość podejmowanych prób. Próby samobójcze są rzadkie, samouszkodzenia zwykle częste.
Samouszkodzenia epizodyczne i powierzchowne nie muszą być sygnałem alarmowym. W okresie rozwojowym wynikają z badania własnych granic, czy funkcjonowania w grupie rówieśniczej, która w życiu młodego człowieka zaczyna odgrywać coraz większą rolę. Samouszkodzenie może wynikać z solidarności, wykazania hartu ducha, budowania pozycji w grupie rówieśniczej, w związku z kryzysem jakiejś ważnej relacji, aby zakomunikować o odczuwanym cierpieniu. W większości przypadków poważna terapia nie jest potrzebna. Uważność opiekunów i szkoły, wyjaśnienie sytuacji i wykazanie zrozumienia zwykle wystarczają.
Jednak co trzeci młody człowiek powtórzy samouszkodzenie w ciągu najbliższych 3 miesięcy. Większość poprzestanie na kilku epizodach samouszkodzenia, niektórzy stwierdzą, że zadawanie sobie bólu fizycznego pomaga im w radzeniu sobie z emocjami. Dla tych osób samouszkodzenia staną się skutecznym sposobem łagodzenia cierpienia psychicznego. Ci młodzi ludzie szybko uzależnią się od samouszkodzeń.
Samouszkodzenia są bardzo różne, mogą mieć postać:
1. 1. Kaleczenia się ostrym narzędziem.
2. 2. Przypalania skóry.
3. 3. Rozdrapywanie gojących się ran.
4. 4. Wycinanie na skórze symboli i słów.
5. 5. Uderzanie się (głową lub ręką o ścianę, policzkowanie się, bicie pięścią).
6. 6. Łamanie kości.
7. 7. Szczypanie.
8. 8. Gryzienie się.
9. 9. Podduszanie.
10. 10. Spożywanie substancji toksycznych (np. płynu do mycia naczyń).
Samouszkodzeniem nie jest:
1. 1. Przygryzanie warg.
2. 2. Obgryzanie paznokci.
3. 3. Zrywanie strupów.
4. 4. Kompulsywne wyrywanie włosów.
5. 5. Odmawianie jedzenia i picia (są to zaburzenia odżywiania).
Za samouszkodzenie nie uważa się pośrednich zachowań autoagresywnych:
1. 1. Ostrego upijania się.
2. 2. Stosowania narkotyków.
3. 3. Zachowań seksualnych wysokiego ryzyka.
4. 4. Niezgodne z zaleceniami lekarza stosowanie leków, lub odstawianie tych leków.
5. 5. Wdawanie się w bójki.
6. 6. Przechodzenie między szybko jadącymi samochodami.
7. 7. Niebezpieczna jazda na rowerze.
Najczęstszym miejscem samouszkodzeń są miejsca ukryte, nieeskponowane i łatwe do zasłonięcia: lewe przedramię (u osób praworęcznych),brzuch, uda, podbrzusze, piersi, stopy. Większość samouszkadzających się dokonuje aktów autoagresji w samotności i ukrywa je. Niektórzy utrzymują normalne relacje społeczne, a w otoczeniu mają osoby, które starają się im pomóc. Jednak powiernikami młodych ludzi są zwykle ich rówieśnicy, a rzadko opiekunowie. Większość rodziców nie wie, że ich dziecko się samouszkadza, dowiadują się o tym z opóźnieniem, często przez przypadek. Statystyki są alarmujące. Tylko połowa dokonujących samouszkodzeń prosiła o pomoc, a ¼ poinformowała o swoim problemie członka rodziny. W związku z powyższym samouszkadzająca się młodzież późno obejmowana jest specjalistycznym leczeniem. Wśród osób z samouszkodzeniami, które trafiają do lekarza np. w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym co trzecia ma za sobą co najmniej 11 epizodów samookaleczeń, a co dziesiąta nawet 50.
Samouszkodzeniom sprzyja wiele różnorodnych czynników:
1. 1. Komponenta neurobiologiczna polegająca na nieprawidłowościach w zakresie tolerancji stresu.
2. 2. Niekorzystne doświadczenia z dzieciństwa.
3. 3. Bieda.
4. 4. Wykluczenie społeczne.
5. 5. Opresja związana ze statusem mniejszościowym (mniejszości etniczne, seksualne czy migranci).
6. 6. Pobyt w placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Samouszkodzenia są krzykiem rozpaczy tych, którzy są w opresji, są upokarzani i pozbawieni głosu.
Niesamobójcze samouszkodzenia są najczęściej odpowiedzią na złość, poczucie winy czy wstydu, napięcie, lęk czy pogardę dla siebie. Krótkoterminowo są niezwykle skuteczne, przynoszą natychmiastową ulgę rozładowując psychiczne cierpienie. Ułątwiają radzenie sobie z lękiem. Jednak samouszkodzenie długoterminowo szybko uzależniają także na poziomie neurochemicznym. W perspektywie krótkoterminowej samouszkodzenia ratują przed samobójstwem. Jednak długoterminowo są jednym z najpoważniejszych czynników ryzyka samobójstwa. Aby dokonać samobójstwa konieczne jest przezwyciężenie strachu i woli życia związanych z głęboko zakorzenionym instynktem samozachowawczym. Samouszkodzenia będące w sprzeczności z tym pierwotnym instynktem przyzwyczajają do atakowania ciała i stopniowo wygaszają ból, strach i napięcie. Okazuje się,że ryzyko samobójstwa znacznie rośnie u osób z powtarzalnością samouszkodzeń. Co najmniej połowa osób, które zmarły w wyniku samobójstwa, wcześniej dokonywała samouszkodzeń. Wśród kobiet odsetek ten zbliża się do ¾, co oznacz, że trzy na cztery kobiety, które zmarły śmiercią samobójczą dokonywały wcześniej samouszkodzeń.
Niektórzy z młodych ludzi przestają popełniać akty autoagresji, ale to nie oznacza, że problem się skończył. Pojawienie się i trwanie samouszkodzeń stanowi złą prognozę na przyszłość.
Wiążą się one z :
1. Częstą potrzebą leczenia w zakresie zdrowia psychicznego.
2. Niższą jakością życia (wpływ na związki, nawiązywanie relacji, wykształcenie, niebezpieczne zachowania, używanie substancji psychoaktywnych).
3. Częste występowanie różnych zaburzeń psychicznych w tym zaburzeń osobowości także typu borderline. Osobowość borderline objawia się niestabilnością emocjonalną, niestabilnymi, często konfliktowymi relacjami z innymi ludźmi, bardzo silnie wyrażoną wrażliwością na odrzucenie. Około 30-40% młodzieży dokonującej samouszkodzeń w przyszłości spełnia kryteria tego zaburzenia.
Małgorzata Stokowska-Wojda
Lubelski Związek Lekarzy Rodzinnych - Pracodawców
ul. Zbigniewa Herberta 14
20-468 Lublin